Psy trzymane w fatalnych warunkach w Parchowie! Bytowscy mundurowi wraz z pracownikami Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej oraz fundacją Animals odebrali zwierzęta właścicielowi i przekazali je do schroniska. Teraz 49-latek odpowie przed sądem za znęcanie się nad zwierzętami.
Redzki komisariat w poniedziałek, 15 sierpnia otrzymał zgłoszenie o pozostawionym w rozgrzanym samochodzie kocie. Zwierzę z pojazdu musieli wydostać policjanci. Teraz właściciele czworonoga mogą odpowiedzieć za przestępstwo znęcania się nad zwierzęciem. Policja apeluje o rozwagę.
Jak już informowaliśmy, w środę, 6 lipca policjanci z Oksywia zatrzymali mężczyznę, który znęcał się nad kotem. W piątek, 8 lipca, sąd, na wniosek prokuratury zdecydował, że najbliższe trzy miesiące 22-latek spędzi w areszcie. Grozi mu pięć lat pozbawienia wolności.
Milion złotych – taką karę wymierzył Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska właścicielowi hodowli psów i kotów ze Starej Huty (gm. Kartuzy). Na jego terenie w 2021 roku odkryto nielegalne składowisko śmieci. Wśród odpadów poremontowych były tam także szczątki martwych zwierząt.
Kara do 3 lat pozbawienia wolności grozi mieszkańcowi gminy Mikołajki Pomorskie, który, poprzez zaniedbanie zwierząt hodowlanych, doprowadził do śmierci jedenastu cieląt. Policjanci apelują o zgłaszanie przypadków zaniedbywania i niedożywienia zwierząt.
42-letni mieszkaniec powiatu wejherowskiego zabił gołymi rękoma króliki byłej partnerki. Usłyszy za to zarzut zabicia zwierząt ze szczególnym okrucieństwem. Okazało się, że mężczyzna był już poszukiwany za stosowanie przemocy oraz inne przestępstwa.
Do sądu skierowano akt oskarżenia przeciwko 51-letniej mieszkance Sopotu, której prokuratura zarzuca znęcanie się nad zwierzętami. Nie zapewniała należytej opieki psom i kotom, co doprowadziło do śmierci jednego z czworonogów oraz poważnych chorób innych zwierząt. Oskarżonej grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Waldemar Bonkowski zasiadł na ławie oskarżonych w związku z zarzutami znęcania się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem. Jednym z dowodów w procesie będzie nagranie. Widać na nim samochód kierowany przez oskarżonego, który ciągnie za sobą nieprzytomnego psa przywiązanego do haka. Byłemu senatorowi PiS grozi pięć lat pozbawienia wolności.