Dyżurny Komisariatu Policji w Redzie w poniedziałek, 15 sierpnia około godziny 14:30 otrzymał zgłoszenie o kocie pozostawionym przy ul. Morskiej w zamkniętym samochodzie. Z informacji zaniepokojonego stanem zwierzęcia mężczyzny wynikało, że kot nie reagował na pukanie w szybę, w pozostawionej misce nie było wody, a pojazd zaparkowano na nasłonecznionym terenie.
Policjanci po przyjeździe na miejsce potwierdzili zgłoszenie i w pobliskim centrum handlowo-rekreacyjnym podawali komunikaty, w których apelowali, aby właściciel samochodu natychmiast podszedł na parking. Sprawdzano również pobliskie miejsca, w tym lokale gastronomiczne, jednak właściciela, w tamtym momencie, dalej nie znaleziono.
Ze względu na to oraz fakt, że kot nie reagował na pukanie, był przepocony, a temperatura na zewnątrz przekraczała 32 stopnie Celsjusza, policjanci podjęli decyzję o wybiciu szyby auta.
Półprzytomny kot został wydostany z rozgrzanego samochodu i przewieziony do komisariatu, a następnie do technika weterynarii.
Według wstępnych ustaleń policji, właściciele auta wrócili do niego tego samego dnia o godzinie 17:00, czyli blisko 2,5 godziny później od momentu podjęcia interwencji, a kot pozostawiony był w zamkniętym samochodzie na słońcu od godziny 11:30.
Po tym zdarzeniu właściciele czworonoga mogą odpowiedzieć za przestępstwo znęcania się nad zwierzęciem, zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 3.
Policjanci apelują o rozsądek i przypominają, by podczas upałów, nawet na chwilę, nie zostawiać dzieci oraz zwierząt w samochodach, gdyż może stanowić to dla nich śmiertelne zagrożenie.
Przypominają również o reagowaniu na pozostawione w pojazdach dzieci lub zwierzęta, i kontaktowaniu się w takich sytuacjach ze służbami ratunkowymi pod numerem alarmowym 112.
Napisz komentarz
Komentarze