Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Zmarł po zasłabnięciu na wieży turbiny wiatrowej. Akcja pomocy dla jego bliskich

Cały kraj obiegły dramatyczne zdjęcia oraz informacje o akcji ratowniczej mężczyzny, który w okolicy Gnojewa (gmina Miłoradz, powiat malborski) zasłabł w trakcie prac serwisowych na wieży turbiny wiatrowej. Kilkugodzinne działania prowadzone w bardzo trudnych warunkach nie przyniosły niestety powodzenia, 36-letni mężczyzna zmarł. Za niespełna dwa miesiące przyjdzie na świat jego syn. Dla bliskich zmarłego zorganizowano akcję pomocy.
Zmarł po zasłabnięciu na wieży turbiny wiatrowej. Akcja pomocy dla jego bliskich
Mężczyzna zasłabł podczas prac serwisowych na wieży turbiny wiatrowej, trwa akcja pomocy dla jego rodziny

Autor: OSP Miłoradz

Wszystko działo się w dramatycznych okolicznościach, w gondoli jednej z turbin Farmy Wiatrowej Szymankowo, na terenie gminy Miłoradz. Wiatraki poddawane są systematycznym pracom serwisowo-konserwacyjnym. Na wysokości ponad 130 metrów jeden z pracowników firmy serwisowej poczuł się źle i stracił przytomność. Pierwszej pomocy udzielił poszkodowanemu pracujący z nim kolega, po przybyciu na miejsce strażaków na górę wieży dostali się ratownicy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej. Kontynuowano resuscytację krążeniowo-oddechową, wreszcie udało się opuścić poszkodowanego w specjalnych noszach na ziemię. Wtedy działania wobec pacjenta przejął zespół ratownictwa medycznego. Niestety nie udało się uratować życia 36-letniego mężczyzny.

Zmarły pozostawił żonę i synka, który wkrótce ma przyjść na świat. Pracę w branży serwisowania turbin wiatrowych rozpoczął w 2016 roku, pracował na terenie Polski, Wielkiej Brytanii oraz Niemiec. Z myślą o jego bliskich zorganizowano akcję pomocy poprzez portal zrzutka.pl.

Paweł miał 36 lat. Niestety, nie zdążył spełnić się w roli Ojca, choć zrobił wszystko co mógł, żeby zapewnić synkowi godną przyszłość. Wybudował bezpieczny dom, a ostatnią pracą jaką w nim wykonał było złożenie łóżeczka dla syna - pisze Tomasz Piaścik, organizator akcji pomocy. - Zdążył spełnić wiele swoich marzeń, jednak spełnienia najważniejszego nie doczekał –przytulenia swojego wyczekiwanego synka. Chciał mu przekazać całą swoją wiedzę, umiejętności oraz ogromną miłość. Paweł robił wszystko aby zapewnić swojej rodzinie bezpieczną przyszłość. W tej trudnej dla nas wszystkich sytuacji niezbędna jest pomoc, aby jego dotychczasowa praca nie poszła na marne. Zebrane środki zostaną przekazane na konto Żony Pawła, na potrzeby częściowej spłaty kredytu na dom, wykonania niezbędnych prac wykończeniowych i przede wszystkim zapewnienia środków do życia dla Niej i dziecka.

Zrzutka potrwa do 25 sierpnia.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama