Na Skwerze Kuracyjnym i molo można będzie, jak zapowiadają organizatorzy, dosłownie wczuć się w uzdrowiskowy klimat Sopotu, bo w programie Dni Kurortu są na przykład zabiegi z zastosowaniem lokalnej solanki, masaże, konsultacje i badania, degustacje zdrowej żywności, sopockiej wody, a nawet ćwiczenia z fizjoterapeutą.
To też okazja, by poznać szerzej kuracyjną ofertę miasta, ale i spędzić ten czas aktywnie, potańczyć, pośpiewać. Specjalnie na tę okazję przygotowano wieczorne projekcje, które ozdobią sopocką latarnię, a nawet nocne zwiedzanie miasta.
Kąpiel kuracjusza
W sobotę o godz. 12.00 Muzeum Sopotu zaprasza na zwiedzanie Zakładu Balneologicznego, po którym oprowadzi kustoszka Justyna Gibbs. Zbiórka – wejście do Pomorskiego Centrum Reumatologicznego, Plac Zdrojowy 1.
– Zakład Balneologiczny z charakterystycznym kominem to cześć Pomorskiego Centrum Reumatologicznego. Budynek, zbudowano w 1903 według projektu Paula Puchmuellera i Heinricha Dunkela, zachował się w niemalże niezmienionym stanie, a do dziś osoby korzystające z rehabilitacji mogą podziwiać zachowane witraże, detale architektoniczne, a nawet meble z pierwotnego wyposażenia – mówi Justyna Gibbs. – Większość turystów a nawet mieszkańców Sopotu nie zdaje sobie sprawy, jak piękny wystrój zachowany jest we wnętrzu budynku. W trakcie oprowadzania opowiem o historii tego miejsca oraz ciekawych elementach wystroju, a także rodzajach kąpieli jakie oferowano kuracjuszom na początku XX wieku. Największą niespodzianką będzie na pewno jeden z pokoi kąpielowych, w którym niedawno przywrócono pierwotny wystrój wnętrza na podstawie archiwalnych zdjęć i dokumentów. Pomieszczenie ma być na stałe dostępne dla zwiedzających.
Drugie oprowadzanie zaplanowano na godz. 14.00. Również w sobotę odbędzie się spacer historyczny śladami architektury kuracyjnej. Zbiórka o godz. 12.00 pod Muzeum Sopotu.
Gry i zabawy panny Zosi
Bogaty program zapowiada też na te dni sopockie Grodzisko. Podczas historycznego festynu będziemy mogli dowiedzieć się, jak wyglądało życie codzienne sopocian w XIX w.? W co się ubierali? Jak spędzali czas wolny? Jakie posiłki przyrządzali w kuchni? A nawet tego jak walczyli ówcześni żołnierze i jakich narzędzi używał chirurg, aby ich uleczyć?
W programie m. in. warsztaty szycia zabawek, pokaz mody damskiej i męskiej, gry i zabawy panny Zosi (z XVIII/XIX wieku), które poprowadzi guwernantka z podopiecznymi, ale i nauka tańca pod hasłem: „Co tańczył lord Wellington przed bitwą pod Waterloo?”.
Dla duszy i ciała
W niedzielę, w południe przez miasto przejdzie parada kuracyjna. A w muszli koncertowej odbędzie się pokaz historycznych strojów kąpielowych. O 17, także tutaj, koncert Polskiej Filharmonii Kameralnej i potańcówka kurortowa.
„Kurort to takie trochę magiczne słowo, może nieco zapomniane, bo częściej w ostatnich latach używało się słowa «uzdrowisko». Celowo chcemy wrócić do słowa kurort i do idei kurortu. Bo kurort to jest miejsce, gdzie leczy się duszę i ciało. To miejsce, gdzie obok zabiegów kąpielowych, zabiegów prozdrowotnych, jest również bardzo bogata oferta kulturalna, rekreacyjna i gdzie po prostu dobrze spędza się czas” – zaznacza na stronie esopot.pl Magdalena Czarzyńska-Jachim, wiceprezydentka Sopotu.
Skarpetki kurortowe
Jest już dostępna limitowana edycja sopockich pamiątek. Porcelanowe kubki, czapki z daszkiem, bluzy, koszulki, skarpetki, torby bawełniane czy ręczniki zostały zaprojektowane z wykorzystaniem grafiki obchodów 200-lecia. Produkty można kupić m.in. w punktach Informacji Turystycznej Sopockiej Organizacji Turystycznej (pl. Zdrojowy 2, ul. Dworcowa 4).
Napisz komentarz
Komentarze