Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Znacie tych mężczyzn? Zniszczyli szyby nad Słupią

Najwyraźniej zbliżająca się wiosna powoduje u niektórych osób zbytni nadmiar energii. W Chojnicach na gorącym uczynku zatrzymano trzech mężczyzn, którzy kopali w płot, bo ich ulubiony kebab był zamknięty, a w Słupsku policjanci poszukują mężczyzn, którzy uszkodzili szyby znajdujące się na kładce nad rzeką Słupią.
Policjanci ze Słupska publikują zdjęcia poszukiwanych mężczyzn, którzy kilka dni temu, 21 marca około godziny 23.00 uszkodzili szyby znajdujące się na kładce nad rzeką Słupią

Autor: fot. materiały policji

Policjanci ze Słupska publikują zdjęcia poszukiwanych mężczyzn, którzy kilka dni temu, 21 marca około godziny 23.00 uszkodzili szyby znajdujące się na kładce nad rzeką Słupią. Wandale „grasowali” pomiędzy ul. Grodzką i ul. Szarych Szeregów. Policja prosi o kontakt osoby, które rozpoznają znajdujących się na zdjęciach.

- Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Słupsku zostali poinformowani przez Zarząd Infrastruktury Miejskiej w Słupsku o zniszczeniu dwóch szyb znajdujących się na kładce nad rzeką Słupią, która łączy ul. Grodzką z ul. Szarych Szeregów. Z ustaleń mundurowych wynika, że związek z tą sprawą może mieć dwóch mężczyzn, których zarejestrował miejski monitoring – informują słupscy policjanci.

Można się z nimi skontaktować pod numerami telefonu 47 74 20 111, 47 74 20 645 lub pod numerem alarmowym 112.

Zniszczyli płot, bo kebab był zamknięty

Natomiast w Chojnicach patrol Straży Miejskiej zatrzymał na gorącym uczynku trzech mężczyzn, którzy z nerwów zniszczyli płot po tym, jak zamknięty był pobliski punkt z kebabami.

- Operator monitoringu Straży Miejskiej w Chojnicach, ustalił, iż na jednej z ulic w centrum Chojnic, doszło do zniszczenia ośmiu sztuk przęseł drewnianych przez trzech mężczyzn, którzy na nie skakali i je kopali. Mężczyźni ci zakłócali też porządek publiczny, przewrócili kosz na śmieci. Mężczyźni zostali ujawnieni przez kamery monitoringu, a następnie ujęci przez strażników miejskich i przekazani do dyspozycji policji. Straty wyceniono wstępnie na kilka tysięcy złotych. O dalszym losie wandali, zadecyduje prokurator i sąd – informuje chojnicka Straż Miejska.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama