Nawet 5 lat więzienia grozi 46-letniemu mieszkańcowi Gdańska zatrzymanemu w związku z podejrzeniem o kradzież niemal kilometrowej długości przewodów elektrycznych z terenu stoczni. Straty spowodowane przestępstwem oszacowano na sumę zbliżoną do 27 tysięcy złotych.
- Tą sprawą zajęli się kryminalni z Nowego Portu, którzy szczegółowo sprawdzili wszystkie zdobyte informacje. Policjanci dokładnie sprawdzili teren, monitoringi oraz rozmawiali z osobami, które mogły mieć informacje na temat zdarzenia – wymienia mł. asp. Marek Kobiałko, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Gdańsku, opisując skutki zgłoszenia jakie policjanci z komisariatu w Nowym Porcie odebrali w związku z kradzieżą przewodów elektrycznych na terenie jednej ze stoczni w mieście.
Jak się dowiadujemy, funkcjonariusze szybko ustalili dane oraz adres mężczyzny, który najprawdopodobniej odpowiada za przestępstwa. Kryminalni sprawdzili adres 46-latka, jednak mężczyzna – jak przypuszczając - już się domyślał, że jest poszukiwany i zmienił miejsce zamieszkania. Zatrzymany został pod nowym adresem w rejonie Dolnego Miasta w poniedziałek 13 marca 2023 roku.
- 46-latek trafił do policyjnego aresztu i został przesłuchany. Podczas czynności okazało się też, że zabezpieczony na miejscu zdarzenia telefon należy do zatrzymanego mężczyzny – słyszymy.
Napisz komentarz
Komentarze