- Otrzymaliśmy zgłoszenie na temat ujawnienia zwłok w mieszkaniu. Pochodziła od członka rodziny, który bezskutecznie próbował skontaktować się z tym mężczyzną. Na miejscu prowadzone były czynności z udziałem prokuratora i biegłego lekarza – informowali śledczy dopytywani o śmierć Mateusza Murańskiego, znalezionego w mieszkaniu w Gdyni w środę 8 lutego 2023 roku.
CZYTAJ TEŻ: Mateusz Murański nie żyje. Jego ciało znaleziono w mieszkaniu w Gdyni
Pierwsze ustalenia wskazywały, że na ciele nie znaleziono obrażeń, a do jego śmierci najprawdopodobniej nie przyczyniły się osoby trzecie.
Śmierć spowodowała ostra niewydolność krążeniowo-oddechowa. Prokurator zlecił badania histopatologiczne i toksykologiczne
prok. Grażyna Wawryniuk / Prokuratur Okręgowa w Gdańsku
W piątek 10 lutego 2023 roku rano przeprowadzona została sekcja zwłok mężczyzny, która wykazała, że życie stracił w dniu znalezienia zwłok.
- Śmierć spowodowała ostra niewydolność krążeniowo-oddechowa - relacjonuje wstępne ustalenia sekcji prokurator Grażyna Wawryniuk, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. - Prokurator zlecił badania histopatologiczne i toksykologiczne – dodaje.
Przygotowanie pełnej ekspertyzy na podstawie sekcji zwłok potrwać może kilka tygodni. Tymczasem ustalenia dotyczące ostrej niewydolności krążeniowo-oddechowej są na tyle ogólne, że nie sposób na tej podstawie wyrokować na temat przyczyny śmierci, którą hipotetycznie mogło by być np. zatrucie, zawał serca, choroba czy inne powikłania medyczne.
ZOBACZ TEŻ: Pogrzeb Patryka Kalskiego. Spoczął na Cmentarzu Witomińskim w Gdyni
29-letni gwiazdor Fame MMA zagrał m.in. w serialach "Lombard" „Na Wspólnej” czy „Ojciec Mateusz” oraz w nominowanym do Oscara filmie Jerzego Skolimowskiego „IO”.
- Jego kariera aktorska nabierała tempa. Miał rodzinę, plany, perspektywy. Całe życie stało przed nim otworem. Mateusz miał 29 lat. Kochał i był kochany.Ciężko to wszystko zrozumieć. Ciężko w to uwierzyć. Jeszcze ciężej się z tym pogodzić, ale Mateusza nie ma już z nami - czytamy w oświadczeniu opublikowanym przez Fame MMA. - Wielu z Was kojarzy go z kontrowersji i mocnych potyczek słownych. My poznaliśmy jego prawdziwą twarz - wesołego chłopaka, z uśmiechem przyklejonym od ucha do ucha.
Napisz komentarz
Komentarze