Protest w obronie wolnych mediów po przyjęciu lex TVN

Bezpośrednią przyczyną piątkowej demonstracji było uchwalenie przez Sejm w trybie nagłym tzw. lex TVN, a więc nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji, która może pozbawić TVN koncesji lub zmusić właścicieli do sprzedaży większościowych udziałów w Grupie TVN.

W Sejmie wczesnym popołudniem w piątek, 17 grudnia doszło niespodziewanie do głosowania nad lex TVN, od września (po tym jak ustawę odrzucił Senat) leżącego w sejmowej „zamrażarce”. Najpierw Komisja Kultury, a potem cały Sejm większością głosów Zjednoczonej Prawicy odrzucili senacki sprzeciw. W tej sytuacji ustawa trafi teraz do prezydenta Dudy, który może ją podpisać, odrzucić (co sugerowali kilka miesięcy temu jego współpracownicy) bądź skierować do Trybunału Konstytucyjnego. To ostatnie mogłoby oznaczać przyjęcie ustawy bądź jej ponowne „zamrożenie”, w zależności od decyzji Julii Przyłębskiej.  

Nowelizacja ustawy zakłada, że kapitał spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego nie może być większościowym właścicielem mediów w Polsce ani bezpośrednio, ani poprzez spółki zależne zarejestrowane na terenie Europejskiego Obszaru Gospodarczego. To właśnie przypadek TVN, która formalnie należy do zarejestrowanej w Holandii spółki Polish Television Holding, ale faktycznie kontrolowana jest przez amerykański koncern Discovery.

W obronie interesów Discovery oraz wolności mediów w Polsce występowały już wcześniej amerykańskie władze. Również i w piątek, 17 grudnia charge d'affaires ambasady USA w Polsce napisał na Twitterze, że Stany Zjednoczone są skrajnie rozczarowane i oczekują, że prezydent Duda będzie działać zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami.

Tymczasem Wirtualna Polska cytuje prezydenckiego ministra Pawła Szrota, który powiedział dziennikarzowi WP:

– Pan prezydent podejmie decyzję, kiedy nadejdzie stosowny czas. Kiedy? Czekamy, aż ustawa wpłynie na biurko pana prezydenta.

Forsowanie lex TVN interpretowane jest jako zamach na wolne media ze strony rządu.  

Gdański protest pod biurami PiS pod hasłem „Zajmijcie się drożyzną! Zostawcie media w spokoju!”, zorganizowali KOD, Gdańskie Koło Stowarzyszenia Młodzi Demokraci, Młoda Lewica, Trójmiejska Akcja Kobieca, Fundacja Widzialne.

Sobotni protest organizowany przez KOD dotyczy nie tylko lex TVN, ale szerzej sytuacji w Polsce

„Dzieje się w Polsce… Niestety, dzieje się źle" - piszą organizatorzy. - „Szaleje pandemia i inflacja. W sklepach coraz drożej. Polacy umierają na covid-19, a uchodźcy na granicy polsko-białoruskiej z głodu, zimna i wycieńczenia. Trwają żałosne próby podporządkowywania szkół i uczelni PiS-owi i nieustająca wojna z wolnymi mediami - sejm właśnie przepchnął LexTVN - zapewne po to, aby odwrócić uwagę opinii publicznej od Mejzy, Szydło i swojej przytłaczającej nieudolności. Przy okazji przedstawiciele partii rządzącej urządzają wystawne kolacje dla neofaszystów i sojuszników Kremla, a pseudo-trybunał Julii Przyłębskiej wydaje coraz bardziej irracjonalne oświadczenia. Zaś większość społeczeństwa, jak gdyby nigdy nic, szykuje się do Wigilii Bożego Narodzenia. Dla kogo przeznaczą w tym roku puste miejsce przy stole?".