O wypadku, do którego doszło na ul. Wieżyckiej przed godziną 7 rano w poniedziałek, 12 grudnia, poinformowali gdańscy policjanci. Samochód marki kia ceed jadąca w kierunku ul.Świętokrzyskiej, w strefie zamieszkania, potrącił 10-latkę, która przechodziła przez ulicę. Za kierownicą samochodu siedziała 40-letnia kobieta.
- Na tę sytuację jako pierwsza zareagowała policjantka z Wydziału Dochodzeniowo- Śledczego komisariatu przy ul. Platynowej, która była poza służbą. Funkcjonariuszka, widząc, co się stało, zatrzymała swój samochód, wezwała policję i pogotowie oraz udzieliła 10-latce pierwszej pomocy przedmedycznej, oraz wsparcia psychicznego, aż do czasu przyjazdu ratowników medycznych. Na skutek wypadku 10-latka została przewieziona do szpitala z urazem nogi – relacjonuje podinsp. Magdalena Ciska, oficer prasowa Komendanta Miejskiego Policji w Gdańsku.
ZOBACZ TEŻ: Zaginięcie Iwony Wieczorek. "Mężczyzna z ręcznikiem" zgłosił się na policję
Jak się dowiadujemy, skierowany na miejsce patrol ruchu drogowego zbadał stan trzeźwości kierującej kią i okazało się, że 40-latka była pijana, bowiem miała w wydychanym powietrzu ponad 0,7 promila alkoholu. Policjanci zatrzymali jej prawo jazdy.
- Za spowodowanie wypadku drogowego w stanie nietrzeźwości grozi 4,5 roku pozbawienia wolności, Jeśli następstwem wypadku jest ciężki uszczerbek na zdrowiu, sprawcy grozi do 12 lat więzienia. Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozi do 2 lat pozbawienia wolności i sądowy zakaz kierowania pojazdami – słyszymy.
Napisz komentarz
Komentarze