Na UG na 4 dni wraca nauka zdalna. Powód? Oszczędności

- Na prośbę rektora UG prof. Piotra Stepnowskiego decyzję o trybie nauki w okresie okołoświątecznym i po Nowym Roku podejmowali dziekani wydziałów UG – mówi nam rzeczniczka uczelni Magdalena Nieczuja-Goniszewska. - Uwzględniano przy tym oczywiście specyfikę badań i zajęć tam prowadzonych.

Zajęcia dla studentów studiów stacjonarnych będą odbywać się online w dniach 2-5 stycznia 2023 r. (poniedziałek-czwartek).

- W tym czasie nauka zdalna nie będzie jednak obowiązywała Międzyuczelnianego Wydziału Biotechnologii UG i GUMed. Tu nauka online odbędzie się w innym terminie, od 19 do 22 grudnia br. - zaznacza Magdalena Nieczuja-Goniszewska.

Z kolei w dniach 27-31 grudnia na UG obowiązywać będzie przerwa świąteczna.  

Uczelnia bierze pod uwagę, że w okresie przerwy świątecznej, aż do święta Trzech Króli, wielu studentów wyjeżdża do domów. Działanie władz uczelni podyktowane jest więc oszczędnościami, ale również faktem krótkiego tygodnia pracy między Nowym Rokiem a Świętem Trzech Króli i weekendem

Magdalena Nieczuja-Goniszewska / rzeczniczka UG

Uwaga! Wprowadzone zmiany nie dotyczą studentów studiów niestacjonarnych - w weekend 8-9 stycznia 2023 zajęcia dla nich odbędą się stacjonarnie na terenie uczelni.

Jak mówi, zgodnie z wyliczeniami przygotowanymi przez działy techniczno-administracyjne uczelni, przejście studentów na tryb zajęć online skutkować może oszczędnością energii elektrycznej rzędu 25-30 proc. a energii cieplnej ok. 5 - 6 proc.

- Władze Uniwersytetu Gdańskiego, poza wymienionymi 4 dniami, nie chcą uruchamiać zajęć online, ponieważ część z nich musi się odbywać w laboratoriach - podkreśla rzeczniczka UG.

Przypomnijmy. W przypadku Uniwersytetu Gdańskiego ceny prądu tylko w tym roku wzrosły dwukrotnie. Uczelnia obliczała, że za rok 2022 zapłaci za energię elektryczną prawie 16,5 mln zł, a w przyszłym może to być ponad 28 mln zł. Za gaz UG zapłaci ok. 1,4 ml zł.

Jako pierwsza decyzję o zmianach w nauce już we wrześniu podjęła łódzka szkoła filmowa. Tam jednak zdecydowano, że nauka zostanie zawieszona w styczniu, ale przedłużony zostanie semestr letni. Takie rozwiązanie ma pomóc zaoszczędzić setki tysięcy złotych.