W spotkaniu Ruchu Samorządowego Tak dla Polski udział wzięli również samorządowcy z Pomorza, wśród nich prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz oraz prezydent Sopotu Jacek Karnowski. Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski mówił, że sytuacja samorządów jest „bardzo, bardzo trudna”.
– Rządzący zabierają nam kolejne pieniądze, natomiast mechanizmy kompensacyjne są ustawiane w sposób polityczny, co przekłada się na to, że bardzo duża część samorządów, po prostu, traci pieniądze, w Warszawie to przeszło dwa miliardy złotych w kasie miejskiej – powiedział Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy. – Na barki samorządów przesuwana jest coraz to nowa odpowiedzialność. Oczywiście, poradzimy sobie z tym wszystkim, ponieważ dobro naszych mieszkańców jest dla nas kwestią nadrzędną. Jednak sytuacja jest bardzo poważna, do tego spodziewać się można kolejnej fali uchodźców z Ukrainy. Na strategię rządu wciąż czekamy, i nadal jej nie ma.
Rafał Trzaskowski ciepło powitał samorządowców z województwa śląskiego, gdzie doszło do przesilenia we władzach Sejmiku i kierownictwo w nim przejęła opozycja. Prezydent Warszawy podkreślił rolę samorządowców w tej zmianie. Obecny na spotkaniu Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca, szef Ruchu Tak dla Polski w regionie śląskim ocenił, że „obecny marszałek, będąc jeszcze po tamtej stronie, zrozumiał, że czas najwyższy wrócić do korzeni, do samorządów, z których on się wywodzi”.
– Przed nami najważniejszy i najtrudniejszy okres perspektywy finansowej, dla województwa śląskiego może to być kwota 5 miliardów euro – powiedział Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca.
PRZECZYTAJ TEŻ: W trakcie gry nie zmienia się jej zasad. Pomorscy samorządowcy krytykuje przesunięcie terminu wyborów na wiosnę 2024
Niektórzy samorządowcy dzierżyli w dłoniach tablice, na których podano kwoty strat finansowych, poniesionych z powodu polityki władz centralnych. W przypadku Gdańska – jak wynika z planszy, którą przedstawiała prezydent Aleksandra Dulkiewicz, to:
- 767,9 mln zł deficytu budżetowego w roku 2023
- oraz ubytek 1119,1 mln zł w dochodach z lat 2019-2023.
– Często możemy słyszeć o tym, że samorządy dostają pieniądze z budżetu państwa. To nie jest do końca prawda, ponieważ, tak jak na podatki w budżecie państwa pracują wszyscy mieszkańcy, tak samo na podatki w samorządach pracują mieszkańcy. Wszyscy złożyliśmy budżety na rok 2023, zgodnie z przepisami do 15 listopada. Tymczasem ubytek przychodów w samorządach tylko z samych podatków PIT to w skali kraju około 30 miliardów złotych – mówiła prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz. – Każdy z nas może powiedzieć, ile stracił w ostatnich latach, a to przecież przekłada się na sytuację naszych mieszkańców. Choćby kwestie związane z komunikacją, integracją imigrantów, dbaniem o jakość powietrza. Dlatego od lat apelujemy, by zmienić zasady finansowania samorządów, by pieniądze zostawały jak najbliżej mieszkańców, gdzie najlepiej wiemy, jak je optymalnie wydatkować.
Ruch Samorządowy Tak dla Polskich chce złożyć zawiadomienie do NIK ws. dochodów samorządów
Burmistrz Wieliczki Artur Kozioł poinformował, że Ruch Samorządowy Tak dla Polski postanowił złożyć wniosek do Najwyższej Izby Kontroli o zbadanie procesu zaniżania przez rząd dochodów dla samorządu terytorialnego.
PRZECZYTAJ TEŻ: Ranking pomorskich gmin. Nadmorskie samorządy najskuteczniejsze
Prezydent Sopotu Jacek Karnowski poinformował natomiast o planach Ruchu Samorządowego Tak dla Polski.
– Samorządowcy niezrzeszeni dotąd w naszym ruchu przychodzą do nas i chcą działać wspólnie. Będziemy chcieli jak najbardziej łączyć opozycję, pracujemy nad paktem senackim, będziemy zachęcać liderów opozycji do utworzenia jednej listy parlamentarnej – zapowiedział prezydent Sopotu Jacek Karnowski, przewodniczący Ruchu Samorządowego Tak dla Polski. – Chcemy razem naprawiać Polskę, to jest dla nas najważniejsze.
Napisz komentarz
Komentarze