Koszt nabycia sześciu autobusów elektrycznych oraz dwóch stacji ładowania na końcowych pętlach na Piaskach i Wielbarku wyniósł nieco ponad 16 milionów złotych, udało się jednak pozyskać dofinansowanie ze środków unijnych w kwocie 11 milionów. Zakup kolejnych wozów również ma się odbyć z wykorzystaniem dotacji zewnętrznej, w obecnej sytuacji finansowej samorządów budżet miasta nie udźwignąłby samodzielnego zapłacenia za te pojazdy. Złożono odpowiedni wniosek do Centrum Unijnych Projektów Transportowych, teraz trzeba czekać na jego rozpatrzenie. W tzw. międzyczasie ogłoszono już przetarg na dostawę czterech autobusów - z zastrzeżeniem, że jeśli Miejski Zakład Komunikacji nie otrzyma dofinansowania, procedura zostanie unieważniona.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Przejazdy autobusami miejskimi w Malborku od 1 lipca będą bezpłatne
Jakie autobusy chce nabyć malborski MZK? Chodzi o cztery fabrycznie nowe pojazdy, mieszczące co najmniej 60 pasażerów (w tym minimum 24 miejsca siedzące), o rozwiązaniach gwarantujących przynajmniej 15-letnią eksploatację. Co ciekawe, wozy maja mieć fabrycznie zainstalowane ograniczenie prędkości do 70 km/godz. Ten sam przetarg obejmuje też dwie stacje ładowania autobusów, które stanęłyby w zajezdni MZK. Do tego przeszkolenie 6 pracowników MZK co do obsługi oraz wykonywania ewentualnych napraw, zapewnienie dostaw części zamiennych, serwisowanie pojazdów itd.
Na dostarczenie autobusów - jeśli uda się pozyskać dofinansowanie - wybrany w przetargu dostawca będzie miał niewiele czasu, bowiem najpóźniej do 30 listopada przyszłego roku. Tak wynika z obsługi programów objętych działaniami Centrum Unijnych Projektów Transportowych. A przecież autobusy elektryczne to nie towar, leżący na przysłowiowej półce. Czas na składanie ofert potencjalni dostawcy mają do 6 grudnia.
Napisz komentarz
Komentarze