W sobotni wieczór, 26 kwietnia 2025 roku Gdynia ponownie stała się biegową stolicą Polski. Na starcie 8. PKO Gdynia Półmaratonu stanęło blisko 6000 uczestników z kilkunastu krajów, gotowych zmierzyć się z wymagającą, nadmorską trasą. Pogoda sprzyjała szybkiemu bieganiu — temperatura wynosiła około 10°C, niebo było zachmurzone, a wiatr, choć obecny, nie przeszkadzał znacząco zawodnikom.
(101).png)
W rywalizacji elity bezapelacyjnie triumfowali Kenijczycy. Bernard Kiprotich Too wygrał z czasem 1:03:52, wyprzedzając o cztery sekundy Shadracka Kiptoo Kimaiyo (1:03:56). Trzeci na mecie zameldował się Laban Cheruiyot (1:04:08). Choć rezultaty były imponujące, rekord trasy (1:01:46) ustanowiony w 2020 roku podczas mistrzostw świata w półmaratonie, pozostał niezagrożony.
Najlepszym z Polaków był Grzegorz Kujawski (LKS Ziemi Puckiej), który ukończył bieg na wysokim czwartym miejscu z czasem 1:08:06. Drugim z biało-czerwonych na mecie był Damian Dyduch (AZS Politechnika Opolska, 1:09:46).
- Cieszę się z wyniku i atmosfery. Biegło się ciężko, ale publiczność pomagała na każdym kroku - mówił na mecie Grzegorz Kujawski.
PRZECZYTAJ TEŻ: Energa Gdańsk Maraton 2025. Florian Pyszel z nowym rekordem trasy!
W rywalizacji kobiet bezkonkurencyjna była Valentine Jebet z Kenii, która zameldowała się na mecie z czasem 1:10:22.
Trasa półmaratonu prowadziła przez najbardziej malownicze miejsca Gdyni, od Skweru Kościuszki, przez bulwar nadmorski, aż po okolice stadionu miejskiego. Choć odcinki wzdłuż morza były płaskie, kilka podbiegów w centrum miasta solidnie dało się zawodnikom we znaki.
Napisz komentarz
Komentarze