Jakie zmiany zaszły w komunikacji i mediach w erze „czwartej rewolucji przemysłowej”? - to pytanie stawiają sobie i próbują znaleźć na nie odpowiedź eksperci, którzy przyjechali do Gdańska na odbywający się co trzy lata najistotniejszy dla środowiska medioznawców kongres.
- Zaproszenie do uczestnictwa w kongresie przyjęło niemal 300 naukowców ze wszystkich ośrodków naukowo-badawczych oraz praktycy reprezentujący środowisko mediów i PR - mówi dr Beata Czechowska-Derkacz, rzecznik kongresu.
Jako główni mówcy (keynote speakers) wystąpią wybitni światowi komunikolodzy i medioznawcy: Graham Murdock – profesor emerytowany z Uniwersytetu w Lougborough oraz prof. Göran Bolin z Uniwersytetu Södertörn w Sztokholmie.
Jestem rozczarowany tak znacznym negatywnym wpływem i patologią treści różnych środków przekazu internetowego, wykorzystywanym bezkarnie do siania nienawiści i namawiania do stosowania siły fizycznej w relacjach międzyludzkich. I podobno cieszą się one wzrastającym zainteresowaniem – może w myśl przysłowia „puste puszki robią największy hałas”?
Jerzy Olędzki / emerytowany profesor UW i Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego
Tematem wiodącym gdańskiego kongresu są zmiany w komunikacji i mediach w erze „czwartej rewolucji przemysłowej”. Postępujący rozwój technologii informacyjnych, w którym znaczącą siłę stanowią algorytmy, dane i platformy sprawił, że rewolucja cyfrowa stała się faktem. Ta wielka komunikacyjna zmiana ma wpływ na wszystkie sfery ludzkiego życia. Dodatkowo, kryzys pandemii COVID-19 na całym świecie ukazał nowe oblicze komunikacji, stanowiąc wyzwanie dla etyki dziennikarskiej, strategii rozwojowych organizacji medialnych i stosunków międzyludzkich.
- Temat Kongresu sformułowano bardzo celnie, gdyż zachęca on do analizy skutków pojawienia się znaczących instrumentów komunikacji. - mówi Jerzy Olędzki, emerytowany profesor UW i Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w rozmowie z Beatą Czechowską-Derkacz. - Jestem rozczarowany tak znacznym negatywnym wpływem i patologią treści różnych środków przekazu internetowego, wykorzystywanym bezkarnie do siania nienawiści i namawiania do stosowania siły fizycznej w relacjach międzyludzkich. I podobno cieszą się one wzrastającym zainteresowaniem – może w myśl przysłowia „puste puszki robią największy hałas”?
Tematyka Kongresu obejmuje m.in.:
- • wpływ technologii informacyjnych na media i społeczeństwo,
- • zacieranie się granic między komunikacją prywatną a publiczną,
- • zatracie różnic pomiędzy twórcami i odbiorcami i programistami mediów,
- • zmiana relacji i zależności w procesach komunikowania,
- • transformacje, strategie i zarządzanie mediami w erze danych,
- • jakość komunikacji w obliczu zagrożeń (pandemia, zmiany klimatyczne, polityka wykluczenia),
- • rola dziennikarzy w erze danych i pandemii,
- • prawa człowieka i dostęp do informacji publicznej,
- • polityka medialna i dyskurs polityczny w erze platform, algorytmów i danych.
Panele i spotkania w ramach kongresu odbywają się od 22 do 24 września w Europejskim Centrum Solidarności oraz 23 i 24 września na Wydziale Nauk Społecznych Uniwersytetu Gdańskiego.
Napisz komentarz
Komentarze