– Mamy świadomość tego, że żerowanie na wojnie i kryzysie to domena marginesu polskich przedsiębiorców. Zdecydowana większość rozumie, że pogoń za zyskiem, kosztem ludzkiego życia, to zachowanie niemoralne i godne najwyższego potępienia. Jednocześnie jednak wiemy, że te zachowania występują. Takie postawy muszą się spotkać ze zgodnym, jednolitym i solidarnym potępieniem ze strony organizacji pracowników i pracodawców – napisali w oficjalnym liście do organizacji zrzeszających pracodawców przedstawiciele Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych i Nowej Lewicy.
Czytaj też: Zwolniona z pracy w Sanepidzie przez... prezesa TVP. Po sprawiedliwość poszła do Sądu Pracy
O tym apelu, w którym przypominają o masowej migracji obywatelek i obywateli Ukrainy, spowodowanej brutalną agresją Rosji, poinformowano w piątek, 29 kwietnia na briefingu zorganizowanym z inicjatywy przewodniczącego Rady OPZZ województwa pomorskiego Adama Liszczewskiego. W piśmie, sygnowanym obok wiceprzewodniczących Zarządu Pomorskiej Rady Wojewódzkiej Nowej Lewicy: Anny Firlej czy Bożeny Szubińskiej, m.in. przez gdyńskiego posła Nowej Lewicy Marka Rutkę, wskazane został problemy polskiej gospodarki, takie jak inflacja.
Nowa Lewica i OPZZ z apelem w sprawie Ukrainy
„Polska przestała być państwem pracownika. Zapanowała społeczna niepewność” – piszą autorzy, którzy przestrzegają przed możliwym rozrostem tzw. szarej strefy i tym, że cała sytuacja może stanowić „pokusę” dla nieuczciwych pracodawców. Chodzi np. o zagrożenie utratą zatrudnienia dla obecnych pracowników, których zastąpić będzie można uchodźczyniami i uchodźcami angażowanymi na gorszych warunkach.
List skierowany został do Pracodawców Pomorza, Pracodawców Rzeczpospolitej Polskiej, Business Centre Club, Związku Rzemiosła Polskiego i Konfederacji Lewiatan.
Napisz komentarz
Komentarze