Najwyższa Izba Kontroli przeprowadziła kontrolę w Zakładzie Wodociągów i Kanalizacji w Tczewie. Wykazała ona, że w tej spółce wypłacano nienależne wynagrodzenia. W latach 2018-2020 do członków zarządu i rady nadzorczej trafiło około 140 tys. zł. O tej sprawie prezydent Tczewa Łukasz Brządkowski informował podczas lutowej sesji Rady Miejskiej w Tczewie.
Nadużycia w ZWiK w Tczewie! Wypłacano nienależne wynagrodzenia
Prezydent Tczewa podkreślił, że zobowiązał obecnego prezesa ZWiK-u, by ten spróbował odzyskać środki nienależnie wypłacone zarządowi oraz radzie nadzorczej tej spółki. Wskazał, że podobnych spraw może być jeszcze więcej.
– Po około pół roku mogliśmy dotrzeć do dokumentów i zweryfikować większość tych spraw – mówił Łukasz Brządkowski.
Jesteśmy ostatnimi osobami, które chciałyby na kogoś rzucać niewłaściwe oskarżenia. Zawsze szanujemy domniemaną niewinność, natomiast jeżeli wychodzą sprawy, które są bulwersujące, gdzie miasto utraciło znaczne fundusze – o nich będziemy zawsze pamiętać, zawsze będziemy je nagłaśniać i będziemy próbować odzyskać finanse, które były nienależycie przyznane.
Łukasz Brządkowski / prezydent Tczewa
Nieprawidłowości związane z wypłatą nienależytych wynagrodzeń kontrola NIK wykazała w 2021 r. Pieniądze miały zostać zwrócone, tak się jednak nie stało. Ówczesny zarząd i rada nadzorcza tczewskiego Zakładu Wodociągów i Kanalizacji, po zasięgnięciu opinii prawniczki spółki, odmówili zwrotu wynagrodzeń.
Prezydent Łukasz Brządkowski nie wyklucza podjęcia kroków prawnych w tej sprawie.
Napisz komentarz
Komentarze