Adam Bodnar zawiesił byłą szefową Prokuratury Regionalnej w Gdańsku

Jak czytamy w komunikacie Prokuratury Krajowej: „decyzja zapadła w związku ze śledztwem prowadzonym w Wydziale Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej w sprawie przekroczenia uprawnień przez funkcjonariusza publicznego w związku z pełnieniem funkcji Prokuratora Okręgowego w Gdańsku, w celu osiągnięcia korzyści osobistej, poprzez podejmowanie bez podstawy prawnej czynności procesowych w postępowaniu przygotowawczym Prokuratury Okręgowej w Gdańsku (…) a także wpływanie w ramach sprawowanego wewnętrznego nadzoru służbowego na zakres czynności procesowych wykonywanych w tej sprawie, w celu udokumentowania a priori przyjętej tezy o braku danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia czynu zabronionego, wbrew obiektywnym oraz prawidłowym ustaleniom i wnioskom wynikającym ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, co stanowiło działanie na szkodę interesu prywatnego ustalonej małoletniej pokrzywdzonej oraz na szkodę interesu publicznego”.

Śledztwo, o którym mowa w komunikacie dotyczy reakcji gdańskiej prokuratury na doniesienie o wykorzystaniu nieletniej przez syna znanego polityka Prawa i Sprawiedliwości. Prokuratura dwukrotnie umorzyła śledztwo w tej sprawie. Po zmianie rządów tamto postępowanie zostało poddane audytowi. Audytorzy uznali, że prokuratura pomijała dowody niekorzystne dla podejrzanego, a także manipulowała oceną biegłego, który określił, że zeznania poszkodowanej są wiarygodne.

„Podjęta przez Prokuratora Generalnego decyzja ma na celu ochronę autorytetu prokuratury, a także interesu publicznego, poprzez zapobieżenie negatywnym skutkom, jakie mogłyby wystąpić w związku z dalszym pełnieniem funkcji prokuratorskich, w tym kwestionowaniu legalności i zasadności decyzji podejmowanych przez prokurator Teresę Rutkowską-Szmydyńską” – czytamy w komunikacie Prokuratora Generalnego.

Decyzja o zawieszeniu jest natychmiast wykonalna.