Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Saab zrobił dla Orlenu podwodny pojazd. Gdzie będzie pracował?

Podwodne pojazdy kojarzą nam się raczej z działaniami wojskowymi - takie aparaty są m.in. na wyposażeniu polskich niszczycieli min, lecz podobnym sprzętem dysponuje również spółka LOTOS Petrobaltic, należąca do grupy ORLEN, prowadząca eksploatację bałtyckich złóż naftowych. Do użytku wprowadzono najnowszy pojazd podwodny Seaeye Leopard, wyprodukowany przez koncern Saab. To zdalnie sterowana jednostka bezzałogowa, wykonująca rozmaite prace podwodne w przemyśle morskim.
Saab zrobił dla Orlenu podwodny pojazd. Gdzie będzie pracował?
Ten podwodny pojazd produkcji Saab posiada bardzo duże możliwości wykonywania rozmaitych prac

Autor: Grupa ORLEN

Spółka LOTOS Petrobaltic wykorzystywała do tej pory dwa podwodne pojazdy inspekcyjno-obserwacyjne Falcon, wyprodukowane przez Saab, obsługiwane przz spółkę zależną Miliana Shipmanagement Ltd. Do tej podwodnej miniflotylli dołączył teraz trzeci pojazd, o znacznie szerszych możliwościach. Będzie służyć do monitoringu i serwisowania podwodnej infrastruktury bałtyckich złóż naftowych B3 i B8, w szczególności do pomiarów konstrukcji podwodnych, inspekcji rurociągów i tras kablowych, podwodnych cięć elementów stalowych i usuwania gruntu, do wykonywania tzw. badania nieniszczące, a także obsługi instalacji głowicowych oraz czyszczenia podwodnych elementów konstrukcyjnych. Aparat Seaeye Leopard jest robotem klasy WROV (Remotely Operated Vehicle Work Class), odpornym na podwodne prądy wodne oraz wysokie ciśnienie. Może pracować na głębokościach nawet do 3000 m. 

CZYTAJ TEŻ: Morski Terminal Przeładunkowy w gdańskiej rafinerii coraz bliżej

- Dodatkową zaletą konstrukcji Leoparda jest możliwość jego rozbudowy i konfiguracji do wykonywania kompleksowych prac serwisowych, pomiarów i podwodnych inspekcji – mówi Wojciech Królikowski, prezes zarządu Technical Ship Management. – W pierwszym etapie rozbudowaliśmy zespół operatorów pojazdów podwodnych oraz w ramach podnoszenia kompetencji  wysłaliśmy personel na specjalistyczne szkolenie w ośrodku w Andaluzji. Kolejnym krokiem  będzie przystosowanie statku ahts BAZALT II, poprzez wbudowanie podestów umożliwiających wodowanie pojazdu poza obrys burty statku przy pomocy systemu LARS. Przystosowane zostaną także nasze platformy znajdujące się w polskiej strefie ekonomicznej Morza Bałtyckiego, co umożliwi  wykonywanie pracy bezpośrednio z burty platformy i czasowe uwolnienie statku do równoległego wykonywania innych zadań. Należy dodać, iż WROV poza świadczeniem usług w ramach Grupy Kapitałowej LOTOS Petrobaltic będzie mógł świadczyć usługi na zewnętrznym rynku.

(fot. Orlen)

Pojazd wyposażony jest m.in. w urządzenia do podwodnego cięcia elementów stalowych, wykrywania wody wewnątrz konstrukcji, do wykonywania precyzyjnych pomiarów z wykorzystaniem lasera. Posiada nowoczesny system sonarowy, pięć kamer, wielofunkcyjny chwytak, tarczę tnącą, narzędzie czyszczące, system pogłębiania, ultradźwiękowy miernik grubości oraz wielozadaniowy podajnik.

Z pewnością nowy robot podwodny będzie szeroko wykorzystywany. Spółka LOTOS Petrobaltic posiada koncesje na poszukiwanie i rozpoznawanie złóż ropy naftowej i gazu ziemnego na trzech obszarach polskiego terytorium morskiego. Ich powierzchnia wynosi łącznie 3177 kilometrów kwadratowych. Ponadto spółka dysponuje dwiema koncesjami na wydobycie ze złóż B3 i B8, z których od początku eksploatacji dostarczono już blisko 6,5 mln ton ropy naftowej i gazu ziemnego.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama