Drogowy paraliż Gdańska. Wszystko przez zmiany na obwodnicy Trójmiasta

O zmianach, które od wtorku, 1 października, obowiązują w związku zamknięciem głównej jezdni na węźle Gdańsk Południe wiadomo było od dawna. Wszystko przez budowę połączenia z Obwodnicą Metropolitalną. Przez kolejne co najmniej 9 miesięcy kierowcy będą poruszać się po nowych łącznicach.

Zmiany na obwodnicy Trójmiasta paraliżują południowe dzielnice 

Tyle że same utrudnienia na Obwodnicy Trójmiasta to nie wszystko. Biorąc pod uwagę rozpoczęte właśnie prace, wielu kierowców szukało innych tras, co spowodowało paraliż niemal całego południa Gdańska. Jak tłumaczą drogowcy, stało się tak po części dlatego, że popularne nawigacje satelitarne, pokazywały, że przejazd ten jest zamknięty. 

W popołudniowym komunikacie Urząd Miejski w Gdańsku informuje: Nawigacje satelitarne konsekwentnie pokazują zamknięcie obwodnicy przy Borkowie i Straszynie. To sprawiło, że większość kierowców kierowało się przez miasto - ze Straszyna do Kowal, a z Kowal przez Łostowice do ul. Świętokrzyskiej. W popularnych nawigacjach i aplikacjach nie widać jeszcze wprowadzonych zmian w organizacji ruchu. Za aktualizację danych odpowiadają właściciele i operatorzy tych programów. Kierowcy mogą poruszać się po zewnętrznych łącznicach węzła, natomiast w środku węzła prowadzone są prace budowlane w ramach nowo powstającej Obwodnicy Metropolii Trójmiejskiej. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad apeluje o stosowanie się do oznakowania oraz przestrzeganie przepisów ruchu drogowego.

Mieszkańcy południowego Gdańska z korkami są za pan brat

Te tereny od lat są zmorą tamtejszych mieszkańców. Masowo budowane osiedla nie szły w parze z modernizacją ulic i tworzeniu nowych, wiele osiedli jest ślepych, przez co niemal dzień w dzień mówimy o paraliżu południa. Teraz będzie jeszcze gorzej.

CZYTAJ TEŻ: Duże zmiany w ruchu na Obwodnicy Trójmiasta. Kierowców czekają kolejne utrudnienia

Pokazał to już wtorek, pierwszy dzień prac przy obwodnicach. Zakorkowana była ul. Armii Krajowej - i to aż od Podwala Przedmiejskiego, gdzie też trwa remont - trudne chwile przeżywali kierowcy jadący Niepołomicką, Starogardzką, Świętokrzyską, Kampinoską czy Traktem św. Wojciecha. Do tego zmiany mocno odczuł także cały Chełm.

To wszystko ma wpływ nie tylko na kierowców, ale i na komunikację miejską. Momentami opóźnienia autobusów dochodziły do kilkudziesięciu minut. Warto więc - jeśli istnieje taka możliwość - przesiąść się na tramwaj, ponieważ czeka nas wiele miesięcy utrudnień. Należy też pamiętać, że zbliża się coraz gorsza pogoda, która również nie pozostanie bez wpływu na płynność ruchu w mieście.

Prace - według planu - mają zakończyć się w trzecim kwartale 2025 roku. Do tego czasu na Węźle Południe obowiązuje obecna organizacja ruchu.

Utrudnienia na węźle Gdańsk Południe. Jak się poruszać?

Od wtorku, 1 października 2024 r., na węźle Gdańsk Południe obowiązuje nowa organizacja ruchu. Kierowcy poruszają się po zewnętrznych łącznicach węzła, natomiast w środku węzła prowadzone są prace budowlane w ramach nowo powstającej Obwodnicy Metropolii Trójmiejskiej.