Podczas oficjalnej części wydarzenia wygłoszono przemówienia, a pod pomnikiem złożono wieńce. Odmówiono modlitwę za poległych i uczczono ich pamięć podczas apelu pamięci, a Orkiestra Marynarki Wojennej odegrała hymn sybiracki. Uczniowie VII Liceum w Gdańsku zaprezentowali również występ poetycki.
– Każda wojna jest zła. To rozpętana przez Stalina, Hitlera, ta w Ukrainie, na Bliskim Wschodzie i Jemenie. Każda wojna pustoszy ziemie i ludzi – powiedziała podczas uroczystości Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska. – Często powtarzamy w tych dniach hasło „Nigdy więcej wojny”. Co to oznacza? To oznacza, że nie możemy godzić się na upraszczanie demokracji, ograniczanie praw i wolności, na odbieranie głosu słabszym, mniejszym i pokrzywdzonym, na pozostawianie ofiar samym sobie.
W uroczystości wzięła udział orkiestra Morskiego Oddziału Straży Granicznej i Kompania Honorowa 7. Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej. Na Cmentarzu Łostowickim była też obecna 40-osobowa delegacja Sybiraków z Litwy, członkowie Stowarzyszenia Rodziny Katyńskiej, młodzież szkolna, kombatanci.
Przedstawiciele Sybiraków z Litwy zwiedzili również wystawę główną Muzeum II Wojny Światowej.
– Muzeum, które zaraz państwo odwiedzą, opowiada o II wojnie światowej i jej skutkach – wyjaśniał dyrektor MIIWŚ, prof. Rafał Wnuk. – Historia ludzi, którzy zostali zesłani na Syberię z Polski, Litwy, Ukrainy, Białorusi, Łotwy i Estonii, to bardzo ważna część naszej narracji. Nasze Muzeum to propozycja dla Europy i dla świata, pokazania historii z perspektywy Europy Środkowej, nie z perspektywy Rosji ani Stanów Zjednoczonych.
Nadzieżda Zaklicka z gdańskiego Związku Sybiraków mówiła z kolei o staraniach by wspomnienia starszych osób, które przeżyły wywózki osobiście, przekazać młodzieży.
– My, potomkowie, wracamy do swojej ojczyzny, do swoich. Już teraz więcej młodzieży przychodzi. I wnuków naszych dołączamy do tego koła i staramy się przekazać, żeby pamiętali, że to było coś bardzo niedobrego.
Napisz komentarz
Komentarze