Komunikacja gminna w Tczewie. Jakie trasy?
Temat organizacji transportu gminnego wypłynął ponownie na forum publicznym podczas grudniowej sesji Rady Gminy Tczew. Gminne linie mają powstać na bazie komunikacji szkolnej. Na razie jak podkreśla wójt Krzysztof Augustyniak, ostateczny przebieg tras jeszcze jest ustalany. Gminna komunikacja ma wystartować w połowie lutego. Wstępnie znany jest już cennik, jaki będzie obowiązywał. Nadal rozważana jest kwestia wprowadzenia opłat na dotychczas prowadzonej pilotażowo linii 500 z Rokitek do Tczewa. Do końca stycznia przejazdy na pewno są bezpłatne. Co później?
- Na razie, jeszcze analizujemy sytuację na tej linii – mówi wójt gminy Tczew. - Decyzja zapadnie do końca stycznia.
Na grudniowej sesji radni głosowali uchwałę, która pozwala wójtowi na zawarcie umowy na świadczenie usług publicznego transportu drogowego z przewoźnikiem. Bez tego umocowania gmina Tczew mogłaby utracić dofinansowanie z funduszu rozwoju przewozów autobusowych. Przypomnijmy, na Pomorzu dofinansowanie do 415 linii komunikacyjnych o długości 15 395,41 km otrzyma 34 organizatorów transportu publicznego, to: 26 gmin, 3 związki powiatowo-gminne i 5 powiatów. Województwu pomorskiemu w ramach Funduszu rozwoju przewozów autobusowych o charakterze użyteczności publicznej na rok 2024 przyznano prawie 51 mln zł. O wsparcie samorządy złożyły 40 wniosków. Pieniędzmi dysponuje wojewoda. Zgodnie z założeniem, środki trafiają m. in. linie, które są deficytowe i funkcjonują dzięki dopłatom z funduszu i ze środków gminy. Gmina Tczew ma otrzymać na ten rok 3,6 mln zł. Okres wspomagania ma dotyczyć 10 najbliższych lat.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Będą nowe linie autobusowe do Rokitek i Lubiszewa? Wójt proponuje współpracę, prezydent nie jest przekonany
Komunikacja publiczna i dowozy do szkół
Jak wyjaśniał podczas sesji Adrian Manterys, radca prawny gminy, cały system komunikacji ma opierać się na przewozach, które łączyć będą komunikację publiczną z dowozami do szkół.
- Zamysłem wójta i warunkiem postawionym przewoźnikowi jest to, by przejazdy odbywały się także na terenie miasta Tczewa - m. in. do ronda przy Urzędzie Miejskim i placu przy McDonaldzie – referował radca. - Ceny biletów, które wójt wstępnie założył - mają zaczynać się od 2 zł (tu mówimy o liniach najkrótszych) do 6 zł na dłuższych - stawka ma kształtować się według ilości przejechanych przez pasażera kilometrów. W autobusach będą kasy fiskalne, wójt planuje również uruchomienie punktu sprzedaży biletów przy Retmanie, prowadzonego przez przewoźnika, aby gmina nie ponosiła z tego tytuły kosztów. Otrzymanie środków z funduszu rozwoju przewozów autobusowych w wysokości 3 złotych do każdego kilometra, a także ulg od marszałka, pozwalających na dofinansowanie przewozów ulgowych, pozwala na zmniejszenie kosztów jednego kilometra do 50 groszy. Biorąc pod uwagę liczbę kilometrów, które gmina planuje, a także przychody ze sprzedaży biletów, będzie to zatem koszt bardzo niewielki dla gminy, zbliżony do kosztów funkcjonowania przewozów szkolnych.
CZYTAJ TEŻ: Bezpłatna komunikacja miejska w Tczewie od września? Fala za droga dla miasta
Podpisanie umowy z przewoźnikiem ma nastąpić po podjęciu uchwały.
- Na ostatniej sesji i podczas przerwy w obradach poinformowano nas, iż darmowa komunikacja na linii 500 będzie obowiązywać tylko do 31 stycznia – mówi Krystian Tafliński, radny gminy Tczew. - Przewozy na tej linii nadal będą realizowane przez obecną firmę. Ta informacja wzbudziła zdziwienie radnych i gości będących na sesji. Wójt wcześniej wielokrotnie zapewniał, że chce sukcesywnie tworzyć kolejne darmowe linie w naszej gminie.
Jak dodaje radny, wójt poinformował także, iż zamierza zakupić cztery używane niskopodwoziowe autobusy i przekazać je w zarządzanie przewoźnikowi.
- Nie zostały przedstawione realne koszty jakie będzie ponosić gmina w związku z podjęciem nowej uchwały, ponieważ według urzędników, koszty mają być zależne od ilości sprzedanych biletów - dodaje radny.
Jak do kwestii gminnej komunikacji odnosi się wójt?
- Gminna komunikacja ma wystartować 12 lub 13 lutego, w każdym razie w połowie lutego – mówi Krzysztof Augustyniak. - Współpracujemy z firmą konsultingową. Nadal trwa budowanie układu linii oraz praca nad siatką połączeń. Zaprezentujemy ją pod koniec miesiąca.
Linia numer 500 z Rokitek do Tczewa będzie nadal bezpłatna?
- Ta linia była uruchomiona jako pilotaż - na tę chwilę nie ma jeszcze decyzji, czy nadal będzie ona bezpłatna. Analizujemy to - dodaje wójt. - Nasza komunikacja będzie też docierać do Lubiszewa, czy Śliwin. To z tych miejscowości podczas zbierania danych o liczbie zainteresowanych przejazdami komunikacji gminnej wpłynęło najwięcej zgłoszeń. O uruchomienie autobusów pytali także mieszkańcy innych miejscowości, ale już procentowo było ich znacznie mniej. Jedna z linii będzie przebiegała też aż do Trąbek Wielkich. Mamy już podpisane porozumienie międzygminne – dodał wójt.
Jaki przewoźnik będzie realizował usługi przewozowe, jeszcze nie wiadomo – wciąż trwają rozmowy z potencjalnymi wykonawcami tego zadania. Trasę linii 500 obsługuje firma BE-MA z Gołębiewa. Zamówienie na realizację komunikacji gminnej jest mniejsze niż 2 mln euro. Gmina nie ma obowiązku organizowania przetargu.
Gmina niedawno pozyskała 2 mln zł z Polskiego Ładu - możliwe, że z tych środków zostaną zakupione autobusy dla przewoźnika.
Napisz komentarz
Komentarze