Włoscy piloci wsparli dzieci z autyzmem
Na lotnisku w Królewie Malborskim stacjonują cztery samoloty F-35A włoskiego lotnictwa z 32 Skrzydła. Powietrzna Grupa Zadaniowa wspólnie z polskimi maszynami prowadzi zabezpieczenie północno-wschodniej flanki NATO w ramach misji Air Policing. Włoscy żołnierze są niezwykle otwarci, chętnie nawiązują kontakty z miejscowymi instytucjami. Przybiera to czasem oryginalne formy - w ubiegłym roku piloci przygarnęli bezdomnego kota, który zamieszkał z nimi w hotelowym pokoju. Kiedy nadszedł czas odlotu z powrotem do Włoch, czworonoga przejął wójt gminy Stare Pole. Jak wspominał wójt Marek Szczypior, czuł się do tego obowiązany, skoro lotnisko w Królewie Malborskim znajduje się na terenie jego gminy.
CZYTAJ TEŻ: Włoskie F-35 w bazie pod Malborkiem w ramach misj NATO Air Policing
Tym razem włoscy żołnierze postanowili wesprzeć jedną z malborskich parafii oraz Specjalny Ośrodek Rewalidacyjno-Wychowawczy dla Dzieci i Młodzieży z Autyzmem. Jak informuje płk Carmelo Frattaruolo, przeprowadzono zbiórkę solidarnościową.
- Jesteśmy razem nie tylko we wsparciu obrony nieba Polski i wschodniej strony NATO, ale także z najbardziej potrzebującymi tej społeczności, która przyjęła nas z tak wielką miłością i wdzięcznością - powiedział płk Antonio Vergallo, dowódca włoskiej grupy zadaniowej. - Od września ubiegłego roku społeczność malborska reprezentuje dla nas dużą rodzinę, której bronimy i chronimy także poprzez osobiste i dobrowolne zaangażowanie żołnierzy naszego kontyngentu.
Włoscy lotnicy odwiedzili malborski ośrodek, rozmawiali o jego codziennej pracy, spotkali się też z wychowankami. Na ręce dyrektorki SORW Róży Banasik-Zarańskiej przekazali symboliczny czek na kwotę 1850 euro.
Napisz komentarz
Komentarze