Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

4 tysiące gości „Największego kuligu charytatywnego na Kaszubach”

Pożywne frykasy, muzyka, 55 zaprzęgów i w przybliżeniu 4 tysiące uczestników zbiórki na wsparcie Maciusia z Sulęczyna to bilans „Największego kuligu charytatywnego na Kaszubach”. Impreza, która odbyła się w sobotę, 2 grudnia, była okazją, by zrobić coś dobrego, ale też wspólnie świętować zimową aurę, która w tym roku o trzy tygodnie wyprzedziła kalendarzową porę roku.
„Największy kulig charytatywny na Kaszubach”
„Największy kulig charytatywny na Kaszubach”

Autor: Organizatorzy „Największego kuligu charytatywnego na Kaszubach”

„Największy kulig charytatywny na Kaszubach”. 4 tysiące gości

– Były: 55 zaprzęgów, około 4 tysięcy osób w trakcie zbiórki, zabawa na całego, kulig, ciasta, grochówka, bigos, pieczenie kiełbasek i występ kapeli kaszubskiej – wymienia Aleksandra Derda-Kupper, współprowadząca z Mateuszem Bullmannem „Największy kulig charytatywny na Kaszubach”, którego pomysłodawcą był prezes Zrzeszenia Kaszubskich Kuczerów i Hodowców Koni Piotr Kupper.

PRZECZYTAJ TEŻ: Rekordowy kulig w Szymbarku! 70 zaprzęgów pojedzie dla chorego Maciusia

W sobotnie popołudnie, 2 grudnia uczestnicy wesołej, kuligowej kawalkady w zaśnieżoną trasę wyruszyli spod restauracji „Pod Wieżą” w Szymbarku. Obok przejażdżki, na gości czekały przysmaki przygotowane przez koła gospodyń wiejskich i występy muzyczne. Ambasadorką i gościem specjalnym imprezy była Kaszubska Influencerka, a do zabawy przygrywał, obok wspomnianej kaszubskiej kapeli, DJ Roman z Gowidlino.24.

„Największy kulig charytatywny na Kaszubach”. Wszystko dla Maciusia z Sulęczyna

Jednak kulig nie był tylko okazją do miłego wspólnego spędzenia czasu, ale też podczas niego można było podzielić się dobrem i wesprzeć niespełna półrocznego chłopca, który walczy o zdrowie.

– Przez wadę serca nie przybiera na wadze. Męczy się nawet jedzeniem – nie było opcji karmienia naturalnego, je tylko z butelki. Jest cały mokry z wysiłku przy każdym karmieniu… Zdarzają się też bezdechy… – pisali o Maciusiu z Sulęczyna organizatorzy internetowej zbiórki na jego operację.

PRZECZYTAJ TEŻ: Olaf cierpi na zanik mięśni. Pomóc może jeden z najdroższych leków na świecie

Koszt interwencji chirurgicznej, przeprowadzanej w Genewie, która ma pomóc w ratowaniu zdrowia i życia 4-miesięcznego chłopca, to ponad milion złotych. Tymczasem internetowa kwesta – jak na razie, w ciągu 10 dni – pozwoliła zgromadzić ponad 1/3 niezbędnej kwoty.

Dlatego nieocenionym wsparciem były datki, które trafiały do puszek podczas kuligu.

PRZECZYTAJ TEŻ: Świąteczne puzzle pomocy. Razem pomóżmy podopiecznym Pomorskiego Hospicjum dla Dzieci

Imprezę przygotowali:

  • Zrzeszenie Kaszubskich Kuczerów i Hodowców Koni,
  • Zespól muzyczny Mirass,
  • Koło Gospodyń Wiejskich Szymbark,
  • Koło Gospodyń Wiejskich Stężyca,
  • Koło Gospodyń Wiejskich Łyśniewo,
  • SCANDPOL Mrozowicz Sulęczyno,
  • Firma Handlowa ,,Patryk” z Kartuz,
PRZECZYTAJ TEŻ: Świąteczne puzzle pomocy. Razem pomóżmy podopiecznym Pomorskiego Hospicjum dla Dzieci
  • Przetwórstwo Mięsne ,,Lis”,
  • Zakład Masarski Rąbała,
  • Fifi Catering,
  • Sklep Mięsny Sychta,
  • Piekarnia ,,Pobłoccy” Sulęczyno,
  • Sklepy spożywczo-przemysłowe z miejscowości: Podjazy, Tuchlino, Węsiory, Sulęczyno,
  • Reklama 4 You Sierakowice.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama