Samorządy na Pomorzu w znacznym stopniu zostały finansowo „zdewastowane”, nie tylko tak zwanym polskim ładem, ale systemem klientelizmu, który PiS wprowadził – mówi Mieczysław Struk, marszałek województwa pomorskiego
Trwa cykl przedwyborczych debat w TVP Gdańsk, których partnerem jest tygodnik i portal „Zawsze Pomorze”. W środę, 3 kwietnia mieszkańcy Pomorza będą mieli okazję bliżej poznać kandydatów na prezydenta Gdyni.
Na nieco ponad tydzień przed wyborami samorządowymi Platforma Obywatelska oficjalnie wsparła kandydaturę Magdaleny Czarzyńskiej-Jachim w wyborach na prezydenta Sopotu. – W rozmowach z mieszkańcami padają pytania o to, kto nas popiera. Uznaliśmy, że mieszkańcy powinni dokładnie wiedzieć, że lista Koalicji dla Sopotu jest listą Koalicji Obywatelskiej. Oczywiście, mamy na niej również osoby bezpartyjne – mówiła kandydatka.
Miejska komisja wyborcza odmówiła zarejestrowania Jana Kulasa w wyborach na prezydenta Tczewa. Powodem było odrzucenie ok. 100 podpisów poparcia jego komitetu, które uznano za nieważne. Były poseł ziemi tczewskiej, obecnie radny powiatowy, zawiadomił prokuraturę. Twierdzi, że urzędnicy wyborczy odmówili wyjaśnień oraz zapoznania się z weryfikacją podpisów.
Obok prezydentów, burmistrzów i wójtów wybierać będziemy też radnych gmin, miast i powiatów oraz Sejmiku Województwa Pomorskiego. Choć zapewne nie wszędzie skończy się na pierwszej turze, to głosowanie w wyborach samorządowych 7 kwietnia 2024 roku, w olbrzymim stopniu, na kolejne 4 lata „umebluje” naszą rzeczywistość polityczną na najbliższym, lokalnym poziomie. Sprawdziliśmy, na co warto zwrócić uwagę i o czym pamiętać.
Termin rejestracji kandydatów na prezydenta, burmistrza i wójta minął w piątek, 14 marca. Skończyły się więc spekulacje i domysły. Znamy już ostateczną liczbę kandydatów na prezydenta Tczewa. Nie będzie ich czworo, a troje. 7 kwietnia mieszkańcy będą mogli oddać głos na: Łukasza Brządkowskiego, Iwonę Ochocką oraz Mirosława Pobłockiego. Kandydatura Jana Kulasa została odrzucona.
Na kampanijnej szachownicy widać coraz intensywniejsze ruchy. Kandydaci chcą się wyróżnić, zaistnieć, pokazać. Często niewielkim kosztem. Jedni robią to w białych rękawiczkach, inni wytaczają armaty, a nawet czołgi.
To ludzie oddani społeczności, aktywiści; ludzie, którzy są profesjonalistami; świetnie przygotowani do swojej roli; którzy są gotowi do tego, żeby wziąć odpowiedzialność za społeczności lokalne na całym naszym Pomorzu – zachwalała kandydatów Komitetu Wyborczego Trzecia Droga do Sejmiku Województwa Pomorskiego Agnieszka Buczyńska, regionalna liderka ugrupowania i ministra w rządzie Donalda Tuska. W sobotę, 16 marca wspólnie z wicewojewodą przedstawiła ona nazwiska osób startujących do zasiadania w tym „samorządowym parlamencie” z ramienia partii Polska 2050 Szymona Hołowni i Polskiego Stronnictwa Ludowego.
Artur Szostak - absolwent prawa na Uniwersytecie Gdański, przedsiębiorca, kandydujący w niedawnych wyborach do Sejmu RP, dołączył do grona ubiegających się o wybór na prezydenta Gdańska na nadchodzącą kadencję. Reprezentuje komitet wyborców "Kocham Gdańsk".
Autobusem, trolejbusem i tramwajem do lokalu wyborczego bezpłatnie 7 kwietnia pojadą głosujący w Gdańsku, Gdyni i w Sopocie. Dla osób z niepełnosprawnościami również przygotowano darmowy dedykowany transport. Płatne pozostaną tego dnia korzystanie z SKM lub dojazd linią PKM.
Powalczę w Gdańsku trochę. Życzcie powodzenia! – napisał na platformie X 34-letni Michał Urbaniak. To były poseł Konfederacji, który fotel sejmowy chce zamienić na fotel prezydencki. Urbaniak został kandydatem na prezydenta Gdańska koalicji Konfederaci – Bezpartyjni – Polska jest jedna – Dla Pomorza.
W wyborach samorządowych do Rady Miasta Gdańska listy zarejestrowało 9 komitetów. O przedwyborcze prognozy oraz możliwe scenariusze po 7 kwietnia pytamy dra Pawła Trawickiego, politologa, ekonomistę, psychologa, adiunkta na Wydziale Nauk Społecznych Uniwersytetu Gdańskiego.