Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Fortuna 1. Liga. Wisła Kraków - Arka Gdynia. Klęska gdynian pod Wawelem

Gdyńska Arka w niedzielę, 27 sierpnia przegrała w Krakowie z Wisłą 1:5 w meczu 6. kolejki piłkarskiej Fortuny 1. Ligi.
Chojniczanka-Arka Gdynia
Strzelcem jedynego gola dla Arki był Karol Czubak (na pierwszym planie)

Autor: Olek Knitter | Zawsze Pomorze

Klęska Arki Gdnia pod Wawelem

Arka Gdynia pojechała do Krakowa po trzecią wygraną z rzędu, ale wszyscy, którzy interesują się rozgrywkami Fortuny 1. Ligi, wiedzieli, że to będzie dla gdynian bardzo trudny mecz. Przeciwnikiem była Wisła Kraków, którą przed rozpoczęciem sezonu uznawano za głównego faworyta do ekstraligowego awansu. „Biała Gwiazda” jednak kiepsko rozpoczęła sezon, a dwa ostatnie mecze przegrała i przed niedzielnym (27 sierpnia) spotkaniem na stadionie przy ul. Reymonta zajmowała dopiero 14. miejsce.

PRZECZYTAJ TEŻ: Quo vadis, Arko? Prezydent Gdyni wstrzymuje finansowanie klubu

Gospodarze dość szybko objęli prowadzenie, ale Arka nie broniła się za podwójna gardą. Żółto-niebiescy starali się wyprowadzać kontrataki, z których jeden zakończył się zdobyciem wyrównującej bramki. Co ciekawe, jej strzelcem był Karol Czubak, który, zdobywając tego gola, zapisał na swoim koncie czwartą bramkę w tym sezonie. Arkowiec był królem strzelców poprzedniego sezonu w Fortunie 1. Lidze (21 bramek).

Przewaga Wisły, która częściej była przy piłce i oddawała na bramkę rywala więcej strzałów, dała jej drugiego gola pod koniec pierwszej części meczu.

PRZECZYTAJ TEŻ: Modou Camara nowym piłkarzem gdyńskiej Arki

To, czego nie udało się Wiśle zrobić w pierwszej odsłonie niedzielnego meczu, powiodło się w drugiej. Piłkarze z Krakowa byli już zdecydowanie bardziej skuteczni i potrafili wykorzystać stworzone przez siebie sytuacje strzeleckie.

Arka nie była w stanie zagrozić Wiśle i nawiązać równorzędnej walki, dającej nadzieję na przywiezienie choćby punktu.

Wisła Kraków - Arka Gdynia 5:1 (2:1)

Bramki: Angel Rodado (5, 21, 83), Goku (73), Dawid Olejarka (90+5) – Karol Czubak (10).


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama