Mateusz Morawiecki w Waplewie Wielkim: Seniorzy mogą liczyć na wsparcie rządu

Aktualizacja | 21.08.2023 r.

godz 11:25

Do treści wystąpienia premiera Mateusza Morawieckiego w Waplewie Wielkim w rozmowie z „Zawsze Pomorze” odniosła się posłanka Koalicji Obywatelskiej Barbara Nowacka. Podkreśliła, że w czasach kiedy Platforma rządziła, była niska inflacja, a to względem niej waloryzowane były emerytury.

– A teraz podwyżka nawet nie likwiduje skutków inflacji – powiedziała Barbara Nowacka.

Posłanka odniosła się także do zarzucanej rządowi Platformy Obywatelskiej grabieży części składek z Otwartych Funduszy Emerytalnych (część środków została przetransferowana do ZUS-u – dop. red.).

– Te pieniądze absolutnie nie zostały zagarnięte – podkreśliła posłanka. – To jest jakaś ich opowieść, która nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Zresztą, zabawne jest – mówiąc szczerze – że PiS takie rzeczy opowiada, ludzie, którzy dokładnie zagarniają fundusze, na przykład Fundusz Sprawiedliwości, rezerwę budżetową. I to tak naprawdę na swoją bieżącą kampanię, jak w przypadku Funduszu Sprawiedliwości, który ma pomagać ofiarom przestępstwa. Z tych środków robili sobie kampanię, rozdając wozy strażackie, i to nie tam, gdzie były potrzebne, tylko tam, gdzie były potrzebne politykom PiS. Opowiadają rzeczy, które są ćwierćprawdami, ale tylko przypomnę, że Morawiecki już dwa razy został skazany za kłamstwa wyborcze i musiał przepraszać, prostować, ponieważ mija się z prawdą każdego dnia.

PRZECZYTAJ TEŻ: Barbara Nowacka: Koniec jojczenia. Idźmy i wygrajmy te wybory

Konkludując swoją wypowiedź, Barbara Nowacka stwierdziła, że „Morawiecki po raz ostatni powiedział prawdę u Sowy“.

– To, niestety, tak wygląda, że w kampanii Morawiecki zapomina o prawdzie – powiedziała posłanka Nowacka. – Podobno zna się na finansach, on to powinien doskonale wiedzieć, jakie były przyczyny transferu z OFE, i jak dzisiaj to się korzystnie odbija na emeryturach. To jest raz, a dwa – 13. i 14. emerytura są uzależnione od dobrej woli polityków, a nie są zmianami systemowymi. Emeryci czy przyszli emeryci nie mogą być skazani na fanaberie polityków. Reforma systemu emerytalnego, tak żeby emerytom żyło się godnie, musi być reformą systemową, a nie wrzucaniem 13. i 14. emerytury, w zależności od politycznych potrzeb. Czemu nie zadbają o to, by było stabilnie. To jest nasza główna uwaga do opowieści Morawieckiego. W tej chwili emeryci są zdani na łaskę rządu, a nie na sprawnie działający system. Sprawnie działający system ma to do siebie, że emeryci dokładnie wiedzą, ile mają emerytury.

Mateusz Morawiecki w Waplewie Wielkim spotkał się z seniorami

Premier podkreślał, że działaniach rządu kieruje się solidarnością międzypokoleniową. Przypomniał wprowadzenie 13. a obecnie i 14. emerytury jako płatności co rok. Osoby starsze mogą również skorzystać z takich programów rządowych, jak m.in. Senior+ czy Leki75+.

– Zrobię wszystko, aby dzień po dniu, miesiąc po miesiącu, rok po roku poprawiać życie seniorów w tych wielkich obszarach: materialnym, finansowym, służby zdrowia i w tym duchowym, kulturowym, kulturalnym, relacji z drugim człowiekiem, które oby byłyby jak najpiękniejsze i oby ich było jak najwięcej – podkreślił premier.

Wprowadzenie świadczenia na rzecz seniorów – zdaniem premiera premiera – jest możliwe, "bo naprawiliśmy finanse publiczne, zabraliśmy mafią vatowskim, przestępcom podatkowym ogromne pieniądze i przekazujemy je seniorom. Czyli zabezpieczenie tego życia od strony materialnej to jest nasze, moje wielkie zobowiązanie, które będziemy kontynuowali" – podkreślił szef rządu.

Premier w Waplewie Wielkim o wsparciu dla seniorów

Mateusz Morawiecki wskazał, jak ważna jest odpowiednia waloryzacja świadczeń przysługujących seniorom.

Jak zaznaczył, dodatkowo świadczenia będą podwyższane o wskaźnik waloryzacji, jednak nie mniej niż o kwotę 250 zł. Dodatki do świadczeń również zostaną podwyższone wskaźnikiem waloryzacji. Przypomnijmy, ustawowy wskaźnik waloryzacji świadczeń to średnioroczny wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych w poprzednim roku kalendarzowym zwiększony o co najmniej 20 proc. realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w poprzednim roku kalendarzowym.

Przywoływał programy mające za cel wspomaganie seniorów w różnych sferach życia.

- Rządowa polityka senioralna jest całościowa - to co zmieniliśmy, to co chcemy dalej zmieniać – mówił Mateusz Morawiecki. - Jest to wielkie zobowiązanie wobec tych, którzy tak ciężko pracowali na naszą rzeczywistość.

Mateusz Morawiecki podkreślił, jak ważna jest kwestia pamięci...

- Czasami pamięć jest zbyt ulotna, a jest tak ważna żeby podejmować właściwe decyzje – mówi szef rządu. - Żeby dokonywać właściwych wyborów. Także tych wyborów, które są przed nami. Które będą dotyczyły bezpiecznego życia, bezpiecznej przyszłości Polek, Polaków, seniorów, ale także młodszych pokoleń. Tę pamięć chciałbym troszkę odświeżyć. To jest taki szczególny czas kiedy niektórzy usiłują w sposób bardzo sprytny wykonać różne manewry propagandowe i poprzez zasłonę dymną przesłonić, to wszystko co było wcześniej. (...) W czasach III Rzeczypospolitej przez 25 lat wielkie grupy społeczne były marginalizowane.

Zrobię wszystko, aby dzień po dniu, miesiąc po miesiącu, rok po roku poprawiać życie seniorów w tych wielkich obszarach: materialnym, finansowym, służby zdrowia i w tym duchowym, kulturowym, kulturalnym, relacji z drugim człowiekiem, które oby byłyby jak najpiękniejsze i oby ich było jak najwięcej

Mateusz Morawiecki / premier

Premier wskazał na seniorów, rolników czy osoby niepełnosprawne. Przypomniał także niektóre hasła, jakie krążyły w czasie poprzedniej kampanii wyborczej.

- Kto mówił o moherowych beretach? Kto mówił: zabierz babci dowód? - przywoływał Mateusz Morawiecki. - Trzeba o tym pamiętać, bo dziś oni będę przedstawiać różne wersje wydarzeń i obiecywać złote góry, ale potem nic z nich nie będzie, pękną jak bańki mydlane, gdyby oni doszli do władzy. Jest jeszcze daleko do doskonałości, ale zrobię wszystko, aby dzień po dniu, miesiąc po miesiącu, rok po roku poprawiać życie seniorów w obszarze materialnym, ochrony zdrowia i sfery ducha – dodał.

Przypomniał również sytuację, kiedy rząd przejął część składek emerytalnych z OFE. Rządy koalicji PO-PSL w kontekście polityki senioralnej premier nazwał „darwinowskimi czasami liberałów Tuska”, którzy „dzisiaj przebrani są jak diabeł w ornat i ogonem próbują na mszę dzwonić”.