Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Nauka na trzy zmiany w szkole w Pogórzu. Rodzice zapowiadają protest

Od września w szkole w Pogórzu w gminie Kosakowo zabraknie miejsca dla wszystkich uczniów. W tej sytuacji gmina przedstawiła trzy warianty rozwiązań - od przeniesienia do szkoły w Gdyni najmłodszych, przez postawienie tzw. modułów, aż po naukę na trzy zmiany. Każde z nich budzi oburzenie rodziców, którzy planują zablokowanie 30 czerwca jednej z bram wjazdowych na Open'er Festival.
Nauka na trzy zmiany w szkole w Pogórzu. Rodzice zapowiadają protest

Autor: modernizacjaroku.pl

Kilka dni przed zakończeniem roku szkolnego w szkole w Pogórzu odbyło się spotkanie Rady Rodziców z dyrekcją placówki oraz z zastępcą wójta gminy Kosakowo Marcinem Kopitzkim. Rodzice usłyszeli, że obecnie w szkole brakuje 10 sal lekcyjnych, placówka boryka się także z odchodzeniem nauczycieli.

Marcin Kopitzki przedstawił zebranym trzy warianty rozwiązania problemu. Pierwszy - jeśli zgodzą się na to władze Gdyni - uczniowie zerówki, klasy I i II - będą uczęszczać do Szkoły Podstawowej nr 43 w Gdyni. Jako że ma być to tylko wynajęcie sal, maluchy pozbawione zostaną dostępu do biblioteki, nie będą też mogły korzystać z pomocy szkolnego pedagoga i logopedy.  Druga opcja zakłada postawienie przy szkole obiektów modułowych, w których miałaby odbywać się nauka.

ZOBACZ TEŻ: Do szkół ponadpodstawowych znów idzie 1,5 rocznika. „Nikt nie wierzy, że dostanie się tam, gdzie najbardziej chce”

Ostatnia wersja to wprowadzenie nauki na trzy zmiany. W takiej sytuacji ostatnie lekcje w szkole miałyby się kończyć o godzinie 19.30.

Informacja o szkolnych planach na wrzesień została opublikowana na stronie "Nasze sprawy w gminie Kosakowo" i wywołała gorącą dyskusję.  Mieszkańcy gminy wzywali do przeprowadzenia audytu w szkole, przypominali, że do placówki przyjmowane są dzieci spoza rejonu, podkreślali, że zakończona przed trzema laty rozbudowa tej samej szkoły nie uwzględniała przewidywanego wzrostu liczby uczniów.

Co na to gmina?

Od zastępcy wójta gm. Kosakowo, Marcina Kopitzkiego, słyszymy że upadł już wariant przeprowadzenia najmłodszych uczniów do gdyńskiej szkoły podstawowej.

- Aktualny jest plan zbudowania szkoły modułowej , czyli dodatkowych 8-10 klas - mówi Marcin Kopitzki. - Na najbliższej sesji utworzymy takie zadanie w budżecie gminy, zlecamy projektowanie. Chcemy, by obiekty modułowe stanęły do połowy października - początku listopada, choć istnieje pewne ryzyko przesunięcia. Szkoła modułowa będzie pod względem BHP i wymogów sanitarnych w pełni przygotowana do przyjęcia dzieci.

Największe emocje budzi propozycja, by do czasu postawienia klas modułowych, wprowadzić naukę na trzy zmiany. Ostatnia zmiana miałaby zaczynać się ok. godziny 15, a kończyć o 19.30. - Wariant ten na pewno zostanie wprowadzony od września i potrwa miesiąc, dwa miesiące - potwierdza zastępca wójta.

Popularne Kosakowo

Problemy z zatłoczonymi szkołami to paradoksalnie skutek popularności i atrakcyjności Kosakowa. 

Jak już pisaliśmy, z Narodowego Spisu Powszechnego wynika, że gmina Kosakowo zajęła drugie miejsce pod względem napływu ludności w skali kraju. W ciągu 10 lat nastąpił tu prawie dwukrotny przyrost mieszkańców. Automatycznie oznacza to znaczny wzrost liczby dzieci w  gminie. Z informacji podawanych na stronie Urzędu Gminy wynika, że że liczba uczniów w klasach I-VIII w ciągu ostatnich trzech latach wzrosła o 602 dzieci. Uczą się one obecnie w zatłoczonych szkołach w Dębogórzu, Kosakowie, Mostach i Pogórzu.

Szkoła w Pogórzu została wybudowana od nowa - na miejscu poprzedniej placówki -  przed kilkoma laty. Dlaczego wówczas nie przewidziano, że będzie trzeba więcej więcej sal lekcyjnych?

- Szkołę wybudowaliśmy na 500 osób - mówi Marcin Kopitzki. - Przy projekcie uwzględnialiśmy liczbę zameldowanych w jej rejonie osób. Wprawdzie spodziewaliśmy się, że liczba uczniów może wzrosną do 750 i trzeba będzie wprowadzić naukę na półtorej zmiany, ale to co się stało, przeszło nasze oczekiwania. Przyczyną jest zapewne wzrost liczby osób, chcących mieszkać w naszej gminie (dziś już mamy prawie 5 tys. zameldowanych w Pogórzu i 1700 w Suchym Dębie, do tego dochodzi około tysiąca osób mieszkających w gminie bez meldunku). Kolejną przyczyną problemu były także niekontrolowane przyjęcia dzieci spoza regionu.

W maju br. władze gminne poinformowały o nabyciu gruntu pod nową szkołę w Pogórzu. Grunt o powierzchni ponad 1,800 ha zlokalizowany jest przy ul. Wiejskiej w Pogórzu.

Szkołę wybudowaliśmy na 500 osób - mówi Marcin Kopitzki. - Przy projekcie uwzględnialiśmy liczbę zameldowanych w jej rejonie osób. Wprawdzie spodziewaliśmy się, że liczba uczniów może wzrosną do 750 i trzeba będzie wprowadzić naukę na półtorej zmiany, ale to co się stało, przeszło nasze oczekiwania

Marcin Kopitzki / zastępca wójta gminy Kosakowo

Protest i tak będzie

W piątek do mediów nadesłano informację, w której rodzice zapowiadają na 30 czerwca zorganizowanie protestu przeciw nauce na trzy zmiany. Protest odbędzie się przy rondzie im. Obrońców Kępy Oksywskiej w Kosakowie. Spowoduje to blokadę dwóch dróg dojazdowych do jednej z dwóch bram prowadzących na teren Open'er Festival.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Na Open’era Szybką Koleją Miejską. Będzie więcej pociągów

Według wicewójta protest został zorganizowany przez osoby, których nie było na spotkaniu z Radą Rodziców, w dodatku mieszkające poza obwodem szkoły.

"Nierealny horyzont czasowy"

Po publikacji artykułu otrzymaliśmy pismo od Marcina Żakowskiego, organizatora protestu.

"Jako rodzic dwójki uczniów uczęszczających do Szkoły Podstawowej w Pogórzu w dniu 21.06.2023 wysłałem do Urzędu Gminy w Kosakowie zawiadomienie o zgromadzeniu publicznym w dniu 30.06.2023 przy Rondzie im. Obrońców Kępy Oksywskiej w Kosakowie. W sensie prawnym i faktycznym jestem więc organizatorem planowanego zgromadzenia w piątek podczas trwania Open'er Festival. Moja córka rozpoczęła naukę w Szkole Podstawowej w Pogórzu 01 września 2019r. W tamtym momencie była to tzw. szkoła rejonowa dla mojego dziecka. Dopiero w 2020r. powstała Szkoła Podstawowa w Kosakowie, która swoim obwodem objęła także ulicę w Pogórzu, przy której mieszkamy. Od września 2021 roku naukę w szkole podstawowej rozpoczął także mój syn. W jego wypadku faktycznie szkołą rejonową była szkoła w Kosakowie. Jednak z uwagi na starszą córkę podjęliśmy decyzję o staranie przyjęcia syna do Szkoły w Pogórzu.

W związku z powyższym nie jest prawdziwe stwierdzenie zastępcy wójta Marcina Kopitzkiego, "(...) protest został zorganizowany przez osoby, których nie było na spotkaniu z Radą Rodziców, w dodatku mieszkające poza obwodem szkoły."

(...) Inicjatywę protestu podjąłem po informacjach, jakie przedstawiła Rada Rodziców ze spotkania z wicewójtem. Zbulwersował mnie przede wszystkim fakt, że pan Kopitzki na spotkaniu z rodzicami, według moich nieoficjalnych informacji, posługiwał się nieprawdziwymi informacjami. Warianty, które przedstawił w mojej ocenie były niezgodne ze stanem faktycznym. Pan Kopitzki między innymi mówił rodzicom, że prowadzone są rozmowy z miastem Gdynia o przeniesieniu nauki klas 0-2 do budynku Szkoły Podstawowej nr. 43 w Gdyni. Według moich nieoficjalnych informacji wydział oświaty w UM Gdynia nie prowadził żadnych rozmów z przedstawicielami Kosakowa o nauce klas 1-2, a wyłącznie o dwóch klasach zerowych.

Kolejny wariant, który przedstawił zastępca wójta dotyczył budowy szkoły modułowej. Z mojej praktyki biznesowej wynika, że horyzont czasowy, który przedstawia przedstawiciel gminy jest nierealny. O ile firmy, które realizują tego typu inwestycje potwierdzają, że sam proces instalacji zajmuje około 2 miesięcy, o tyle proces decyzyjny, przetargowy, projektowy trwa już znacznie dłużej szczególnie w przypadku jednostki budżetowej, która tego typu proces musi przeprowadzić w sposób bardzo sformalizowany. Jak wynika z treści  artykułu, sam p.Kopitzki zastrzegł "choć istnieje pewne ryzyko przesunięcia". Stan faktyczny można łatwo zweryfikować zwracając się do gminy Kosakowo z prośbą o przedstawienie stanu zaawansowania prac nad tym projektem wraz z poparciem stosownymi dokumentami (kiedy wystąpiono o ofertę, jakie terminy realizacji zaproponowali oferenci).

Reasumując, wspólnie z rodzicami uczniów Szkoły Podstawowej w Pogórzu organizujemy protest, ponieważ przez wiele miesięcy władze gminy Kosakowo lekceważyły problem braków lokalowych szkoły i nie podjęto na czas odpowiednich działań zaradczych. Oczekujemy podjęcia natychmiastowych działań zmierzających do zapewnienia naszym dzieciom właściwych warunków nauki od września 2023r."

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama