Niebieska Szkoła i kpt. Krzysztof Baranowski nagrodzeni w Gdyni

Program „Niebieska Szkoła” uhonorowano nagrodą główną im. kapitana Leszka Wiktorowicza za organizację rejsów dla uczniów, podczas których młodzi ludzie łączą naukę z wychowaniem morskim. Kapituła nagrody w składzie: kpt. Mariusz Wiktorowicz, syn kapitana i przewodniczący kapituły, Marek Brągoszewski oraz Marek Padjas z Bractwa Kaphornowców, Joanna Zielińska, przewodnicząca Rady Miasta Gdyni, wiceprezydent Gdyni Marek Łucyk i Waldemar Heflich z Press Clubu Polska doceniła wagę szkolenia młodzieży na morzu, naukę odpowiedzialności za siebie i innych, współpracy w grupie oraz budowanie umiejętności pokonywania własnych słabości.

- Staramy się robić wszystko, by pokazać wagę szkolenia morskiego, przygotowania młodych ludzi do pracy na morzu, którzy dopiero stają się kandydatami na żeglarzy – mówił podczas uroczystości  Piotr Kulczycki, założyciel „Niebieskiej Szkoły” oraz armator i właściciel STS Fryderyk Chopin.

Z kolei kapitan Krzysztof Baranowski został uhonorowany nagrodą specjalną im. kapitana Leszka Wiktorowicza. Otrzymał ją za wieloletnie zaangażowanie w kształcenie i wychowanie młodzieży na morzu. To jeden z najwybitniejszych polskich żeglarzy, który ma na swoim koncie dwa samotne rejsy dookoła świata i tysiące mil za sterem żaglowców Pogoria i Fryderyk Chopin z uczniami szkół pod żaglami. Jest nadal aktywnym żeglarzem i autorem książek marynistycznych. - Jest to dla mnie wzruszający moment – mówił Krzysztof Baranowski. - Kapitana Wiktorowicza znałem osobiście, nie tylko jako świetnego żeglarza, ale także jako niezwykle ciepłego i towarzyskiego człowieka. Dziś mogę się tylko cieszyć, że ta uroczystość odbyła się w muzeum, bo ja już jestem człowiekiem muzealnym – dodał z uśmiechem.

Nagrodę im. kapitana Leszka Wiktorowicza ustanowili spadkobiercy jej patrona, miasto Gdynia, Bractwo Kaphornowców i Press Club Polska.

Kpt. Leszek Wiktorowicz był wybitnym polskim żeglarzem. Przez wielu kojarzony jest przede wszystkim jako budowniczy, a następnie wieloletni komendant Daru Młodzieży, który poprowadził w historyczny rejs dookoła świata. Podczas kilkudziesięciu lat służby na morzu wychował tysiące marynarzy. Zmarł w Gdyni w czerwcu 2010 roku.