Nie żyje Monika Dejk-Ćwikła, wokalistka zespołu Obrasqi
Zaczęło się od zaginięcia. Wokalistka rockowej formacji Obrasqi wyszła we wtorek, 13 grudnia przed godziną 12. z osiedla XX-lecia PRL w Kartuzach. Towarzyszył jej pies, biszkoptowy labrador o imieniu Goya. Kobieta ruszyła prawdopodobnie w kierunku ulicy Sambora. Ostatni raz kamery monitoringu zarejestrowały ją przy ul. Ceynowy o godzinie 19.15.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Policja odnalazła ciało zaginionej wokalistki zespołu Obrasqi. Monika Dejk-Ćwikła nie żyje
Jak wykazała sekcja zwłok 33-letniej Moniki Dejk-Ćwikły, przyczyną śmierci było utonięcie. Ciało kobiety wyłowiono w czwartek, 15 grudnia z Jeziora Klasztornego w Kartuzach. W jeziorze znaleziono również martwego psa, z którym wyszła na spacer. Czy kobieta weszła na lód razem z czworonogiem? A może chciała go ratować z wody?
– Poszły na najdłuższy spacer jaki tylko można – napisał w mediach społecznościowych mąż wokalistki Tomasz Ćwikła.
– Zawsze chciała, żeby jej muzyka, słowa docierały jak najdalej... Teraz zostało tylko to... W tym zawarte jest to, co kochała. Bieganie i muzyka... brakuje tylko Goyi, za którą wskoczyła pod lód, żeby ją ratować. Pamietam jak nagrywaliśmy we dwójkę ujęcia do tego teledysku. Bo był dla niej wyczyn, żeby trzymać ten śnieg w rękach... ona kochała ciepło – napisał Tomasz Ćwikła.
Pogrzeb wokalistki zespołu Obrasqi
Uroczystości pogrzebowe odbyły się w środę, 20 grudnia w Żukowie. Rodzina apelowała do bliskich, że wszyscy, którzy chcą uczcić pamięć Moniki, proszeni są o nieprzynoszenie kwiatów, ale wpłacenie datków na rzecz kartuskiego hospicjum.
Obrasqi
Zespół Obrasqi od 2019 roku gra muzykę alternatywną. Wystąpił m.in. na żywo w programie „MiniMax” Piotra Kaczkowskiego. Jego singiel „Dopowiedzenia” zajął 27. miejsce na Liście Przebojów Programu Trzeciego.
Napisz komentarz
Komentarze