Prace nadesłane na konkurs oceniała komisja w składzie: Alicja Gajewska, dyrektor Fabryki Sztuk, Tomasz Hildebrandt, dyrektor CKiS, Krzysztof Korda, dyrektor MBP oraz Sławomir Gawroński, fotografik. Niezawisłe gremium wyłoniło 12 zdjęć, które trafiły do kalendarza na 2023 rok.
- Szkoda, że rok ma tylko 12 miesięcy, bo mnóstwo ciekawych zdjęć trafiło na tegoroczny konkurs fotograficzny „Cztery pory roku w Tczewie. Kalendarz 2023”. Jego poziom z roku na rok rośnie. Gratuluję wszystkim laureatom i uczestnikom konkursu. Cieszę się, że wciąż poszukujecie w Tczewie miejsc niezwykłych, nieoczywistych i zarazem pięknych. Zapraszam do kolejnej edycji konkursu – powiedział Mirosław Pobłocki, prezydent Tczewa.
Oto zwycięzcy tegorocznej edycji:
- I nagroda: (styczeń) 1500 zł - Krzysztof Małkiewicz
- II nagroda: (sierpień) 1000 zł - Maciej Kulla
- III nagroda: (luty) 500 zł - Artur Łobocki.
Wyróżnienia (po 250 zł) otrzymały także pozostałe osoby, których zdjęcia znalazły się w kalendarzu otrzymali: Anna Krzyżanowska, Jacek Cherek, Aleksandra Turzyńska oraz Anna Wytrążek.
Złoty laureat konkursu przyznał, że pasjonuje się fotografią od wielu lat. - Zacząłem pasjonować się fotografowaniem jakieś 30 lat temu - mówi Krzysztof Małkiewicz. - Wówczas była to fotografia analogowa, na tzw. kliszę. Moim pierwszym aparatem był Zuch. Dostałem go od rodziców na Gwiazdkę. Jak weszła era cyfrowa, to i ja wszedłem w aparaty cyfrowe. Od około 14 lat fotografuję lustrzankami cyfrowymi, a ostatnio bezlusterkowcami.
Krzysztof Małkiewicz przyznaje, że lubi fotografować miejsca znane, ale pokazane trochę inaczej. - Staram się przychodzić w takie miejsca „Opatrzone” już w takich momentach żeby można było je pokazać w ciekawy sposób. Przy wschodzie słońca, zachodzie, czy we mgle, czy w deszczu – to wszystko sprawia, że to co widzimy jawi się całkiem inaczej.
Czy zatem można oczekiwać, że złoty laureat pokusi się o studium jakiegoś miejsca w Tczewie?
- Od lat pasjonuje mnie Most Tczewski – mówi pan Krzysztof. - Zdjęcia tego zabytku mam już od wielu lat. Pierwsze jeszcze z czasu, gdy był przejezdny. To miejsce chyba najbardziej mnie przyciąga. Chociaż są też miejsca na Starym Mieście, gdzie mieszkali moi dziadkowie. Mam trochę takich miejsc, które darzę sentymentem.
Zdaniem Krzysztofa Małkiewicza bardziej wymagająca jest fotografia kolorowa, ale jednocześnie pozwala pokazać „więcej”. Okazuje się, że fotografie autorskie złotego laureata konkursu mieli dotychczas okazję obejrzeć mieszkańcy Olsztyna i Sokołowa.
Wręczenie nagród odbyło się w Urzędzie Miejskim. W holu magistratu przy pl. Piłsudskiego 1 (I piętro) prezentowana jest wystawa wybranych prac. Warto się wybrać i obejrzeć nadesłane na konkurs fotografie. Kalendarze można kupić w kasie Urzędu Miejskiego przy ul. 30 Stycznia 1, w cenie 7,11 zł.
Napisz komentarz
Komentarze