Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Sopot oszczędza. Co ósma latarnia będzie wygaszana

Rosnące ceny energii skłoniły władze Sopotu do wdrożenia planu oszczędnościowego. W niektórych obszarach miasta zaplanowano wyłączenia latarni ulicznych. Ma to przynieść samorządowi oszczędności, choć – jak przekonują władze - nie odbędzie się to kosztem bezpieczeństwa mieszkańców.

Autor: Karol Makurat | Zawsze Pomorze

- Presja ma sens - mówi Jacek Karnowski, prezydent Sopotu. - Dzięki naszym protestom udało się wywalczyć, by prąd dla samorządów nie kosztował więcej niż 785 zł za MWh. Jednak nie mamy pewności czy od nowego roku rząd nie doda do tej ceny VAT-u, a więc czy nie będzie jeszcze drożej. Dlatego zdecydowaliśmy o oszczędzaniu energii, ale w taki sposób, by jak najmniej odczuli to mieszkańcy.

W Sopocie jest 4250 latarni ulicznych. Planowane wyłączenia w ramach oszczędności obejmą blisko 550 z nich – informuje sopocki magistrat. Łączny koszt opłat ponoszonych przez gminę na zakup energii elektrycznej oraz prace związane z utrzymaniem i konserwacją systemu oświetlenia ulicznego w 2022 r. zamknie się w kwocie 2,9 mln zł, z czego koszt samego prądu to 2 mln zł.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Rząd ma projekt ograniczenia cen prądu. Proponuje limity

Po dokonaniu przez Zarząd Dróg i Zieleni w Sopocie zmian ustawień parametrów oświetlenia parkowego oraz ulicznego, wiadomo, w których lokalizacjach latarnie miejskie będą wygaszane w godz. 22 – 5. Będzie to: 

  • ścieżka piesza, aleja dębowa, od ulicy Bitwy pod Płowcami do ERGO Areny,
  • ulica 23 Marca, jezdnia i chodnik, od pętli autobusowej do sanatorium Leśnik,
  • przejście leśne od ulicy 23 Marca, wraz z ścieżką wzdłuż cmentarza do ulicy Malczewskiego,
  • ulica Zacisze wraz z ścieżką leśną w kierunku ul. 1 Maja i chodnikiem do Opery Leśnej,
  • parking gruntowy przy ulicy Łokietka, wzdłuż ogrodzenia sopockiego Hipodromu,
  • teren rekreacyjny wzdłuż stawu Reja,
  • park przy szpitalu reumatologicznym,
  • park im. Marii i Lecha Kaczyńskich,
  • park Północy, w części głównej od hotelu Grand do Dworku Admirał.

Latarnie nie będą wygaszane na alei Wojska Polskiego od molo do granicy z Gdańskiem. Oświetlona będzie również ścieżka piesza i rowerowa wzdłuż plaży od mola do restauracji Koliba, czyli tzw. Aleja Mamuszki. Obecnie trwają prace związane z przygotowaniem kolejnych instalacji do możliwych wyłączeń w przyszłości: Chodzi o:

  • park Północny, w części od Dworku Admirał do granicy z Gdynią,
  • ścieżkę pieszą dookoła stawu Kochanowskiego,
  • okolice stawu Obodrzyców,
  • jezdnię ulicy Moniuszki od ulicy 1 Maja do Opery Leśnej.

Magistrat zapowiada również skromniejsze niż w latach ubiegłych, uliczne iluminacje świąteczne. Magiczny klimat świąt będzie można poczuć jadąc aleją Niepodległości, nad którą zamontowanych zostanie 16 kurtyn świetlnych na wysokości ulicy Podjazd. Trójwymiarowe dekoracje w formie koron zawisną również na latarniach w ciągu ul. Kościuszki i rondzie przy ul. Kościuszki/Chopina. Przy kościele św. Jerzego tradycyjnie stanie dekoracja w formie napisu „ISopot”. Pozostałe iluminacje pojawią się m.in. na Placu Przyjaciół Sopotu. Ze względu na ograniczone środki finansowe, w tym roku zrezygnowano z zawieszenia świecących żagli na lampach w ciągu alei Niepodległości i na ul. Malczewskiego, nie będzie świetlistych przewieszek nad jezdnią ulicy Kościuszki, na wysokości poczty, kul w parku Herbstów oraz lampek oświetlających drzewa na molo.

Iluminacje będą wieszane na przełomie listopada i grudnia, a rozbłysną 6 grudnia br. Będzie je można podziwiać do 16 stycznia 2023 r. Rezygnując z części świątecznego oświetlenia urząd planuje zaoszczędzić blisko 250 tys. zł.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama