.png)
To temat obecnie bardzo gorący ze względu na upisy w podręczniku szkolnym „HiT” prof. Wojciecha Roszkowskiego o "hodowli dzieci", których nikt nie będzie kochał. Co, jak się komentuje, ma dotyczyć metody in vitro.
Rozenek, jako prezeska fundacji MRM, której hasło brzmi: Pomóż narodzić się szczęściu, sama jest jedną z mam, którym udało się urodzić dziecko dzięki tej metodzie leczenia niepłodności.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: In vitro na Pomorzu. Jakie samorządy oferują wsparcie parom walczącym o dziecko?
„Byłam jedną z Was. Moim marzeniem było zostać mamą. Dzięki in vitro to się udało. Teraz moim obowiązkiem i misją jest wspieranie innych w walce z niepłodnością. Uważam, że upowszechnienie i odkłamanie tematu in vitro ułatwi przyszłym rodzicom korzystanie z najnowszych osiągnięć nauki” – pisze celebrytka na stronie fundacji MRM.
Bierze przede wszystkim udział w aktywnej dyskusji na ten temat. Niedawno spotkała się z Ewą Kopacz w Parlamencie Europejskim w tej sprawie, a teraz przyszła kolej na debatę z Donaldem Tuskiem.
Spotkaniem z byłym premierem Małgorzata Rozenek pochwaliła się na Instagramie. Informując, że podczas rozmowy z liderem Platformy Obywatelskiej omówione zostały kolejne działania, które mogą pomóc w przywróceniu refundacji in vitro.
"Jako matka i jako Prezeska @mrm_fundacja działam i szukam sposobów, by pary korzystające z in vitro, ich rodziny, przyjaciele i dzieci dostały wsparcie, należny szacunek i środki, które pozwolą na leczenie i spełnienie marzeń o rodzicielstwie" - pisze celebrytka.
Dziękuje Donaldowi Tuskowi za możliwość omówienia kolejnych działań i projektów w tej sprawie.
"Pomogą przywrócić potrzebne wsparcie. Jestem wdzięczna za zrozumienie, a przede wszystkim merytoryczny dialog, bo to kolejny krok do osiągnięcia tego, o co wspólnie walczymy: przywrócenie refundacji metody – puentuje swój wpis Rozenek.
Pod jej postem pojawiły się liczne głosy poparcia i nadziei, że uda się przywrócić refundację tej metody leczenia niepłodności.
Napisz komentarz
Komentarze