Zgłoszenie o nastolatku, który zniknął pod wodą do służb ratowniczych dotarło 26 czerwca około godz 18.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że trzech 15-latków wskoczyło do jeziora i jeden z nich nie wypłynął – informuje asp. szt. Marcin Kunka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Starogardzie Gdańskim. - Śledztwo w tej sprawie prowadzi starogardzka prokuratura.
Strażakom udało się odnaleźć i wydobyć nastolatka z wody po około 1,5 godziny od zgłoszenia. 15-latek zbyt długo przebywał pod wodą. Podjęta długotrwała akcja reanimacyjna nie pozwoliła przywrócić mu funkcji życiowych. Lekarz stwierdził zgon. Nastolatek był mieszkańcem powiatu starogardzkiego.
W akcji udział brało 7 zastępów straży pożarnej, dwie łodzie oraz Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Wodno - Nurkowego z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kościerzynie.
Napisz komentarz
Komentarze