W miniony weekend przez Arenę Gdynia przewinęło się ok. 15 tys. gości. Wielogodzinne prelekcje i spotkania z podróżnikami, podsumowano wręczeniem Kolosów, czyli najbardziej prestiżowej nagrody w polskim środowisku podróżniczym.
Kolosy bez... Kolosów
Wręczenie nagród za 2021 r. podzielono na dwa etapy. W sobotę statuetki przyznano za osiągnięcia i wyczyny w kategoriach: Alpinizm, Eksploracja jaskiń oraz Żeglarstwo. Tego samego dnia poznaliśmy także laureatów Nagrody im. Andrzeja Zawady, Nagrody Wiecznie Młodzi im. Aleksandra Doby oraz Nagrody Specjalnej Kolosów. Sobotnia uroczystość potwierdziła, że pandemia mocno odcisnęła swoje piętno na przygotowaniach ambitnych wypraw, z których słyną kolosowi bywalcy. W trzech pierwszych kategoriach nie przyznano nagród, co nie oznacza, że brakowało interesujących prelekcji.
Wyróżnienia otrzymali m.in. Anna, Bartosz, Kuba i Julian Dawidowscy za sześcioletni rodzinny rejs połączony z aktywną popularyzacją żeglarskiego stylu życia czy Andrzej Bargiel za działalność eksploracyjną w Karakorum, w tym pierwsze wejście na sześciotysięczny Yawash Sar II (Andrzej Bargiel) oraz zjazd z niego na nartach.
Kolejne nagrody przyznano w niedzielę. Drugi etap finału poprzedziła prelekcja kpt. Joanny Pajkowskiej, niejako podsumowująca dotychczasowe dokonania uznanej, polskiej żeglarki. Było o fiaskach pierwszych regat, trudnościach w organizowaniu wypraw w czasach PRL, i w końcu, pierwszych wyprawach przez Atlantyk i dookoła świata.
Kilkadziesiąt minut później kapitan odebrała Super Kolosa, który – jak mówiła – będzie motywacją do przygotowania kolejnych wypraw.
Ola Mae skradła show
Mateusza Wrazidło ze Śląska uhonorowano Kolosem za Podróż Roku, którą było kilkuletnie eksplorowanie Wyżyny Gujańskiej w poszukiwaniu mięsożernych roślin. Z kolei, za Wyczyn Roku uznano dokonanie Piotra Wilka, który pokonał śmigłowcem Atlantyk, lecąc z Chicago do Krakowa.
- Serdeczne dziękuję za możliwość reprezentowania lotników na tej imprezie – mówił nagrodzony. – Było wysoko, ale tlenu nie trzeba było. Podczas podróży przyśpiewywałem szanty. Jest to w końcu żegluga powietrzna. Nie było to więc tak daleko od kolosowych nurtów.
W tej samej kategorii wyróżniono niepełnosprawnych Michała Worocha oraz Bartosza Mrozka, którzy postanowili dotrzeć do masywu górskiego Annapurny w Nepalu, dzięki specjalnie na tę okazję skonstruowanym łazikom.
Nagrodę Dziennikarzy oraz Publiczności przyznano Oli Mae. Mieszkanka Skrócza, w czasie swojej 13-miesięcznej podróży rowerowej po Europie, przemierzyła 15 tys. km, częściowo w towarzystwie kota Fryderyka.
- Ruszałam w tę podróż, bez żadnego doświadczenia. Z jakiegoś dziwnego powodu będąc przeświadczona, że wszystko jakoś wypali. I ten głos intuicji, który co jakiś czas się uaktywnia i coś podszeptuje, udowodnił, że warto go słuchać – mówiła Ola Mae.
Nagrodę im. Macieja Kuczyńskiego, za najciekawszą debiutancką książkę o tematyce podróżniczej, otrzymała Dorota Filipiak, za książkę pt. „Rumunia, pęknięte lustro Europy”. Nagrodę Specjalną Kolosów przyznano Jerzemu Knabe, za wspaniały, morski życiorys oraz działalność na rzecz społeczności żeglarskiej.
Napisz komentarz
Komentarze