„Podejrzany statek na Bałtyku”. MW ćwiczy reakcje na zagrożenia

Jeden ze statków manewrujących na wodach Bałtyku dopuścił się naruszenia strefy bezpieczeństwa platform wiertniczych. Kontrolę jednostki zamierzała przeprowadzić Straż Graniczna, lecz to się nie udało. W tym samym czasie za burtę statku wyrzucono ładunek o nieznanej zawartości. Ponieważ odmówiono współpracy i stawiano opór, do wsparcia wezwano okręty i statki powietrzne Marynarki Wojennej.

Strażnik Bałtyku-25. Marynarka Wojenna ćwiczy reakcje na zagrożenia

Tak przedstawia się scenariusz trwających na wodach Zatoki Gdańskiej ćwiczeń pod kryptonimem Strażnik Bałtyku-25. Jak informuje Marynarka Wojenna, chodzi o przećwiczenie i udoskonalenie procedur działania. Ponadto o doskonalenie współpracy wszystkich służb, kiedy pojawia się konieczność reagowania na militarne i niemilitarne zagrożenia morskiej infrastruktury krytycznej.

Ćwiczenia odbywają się z udziałem sił 3. Flotylli Okrętów im. Komandora Bolesława Romanowskiego, 8. Flotylli Obrony Wybrzeża im. Wiceadmirała Kazimierza Porębskiego, oraz Gdyńskiej Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej. Zaangażowane są w nie także pododdziały Wojsk Specjalnych  RP oraz funkcjonariusze Morskiego Oddziału Straży Granicznej. Całość koordynuje Centrum Operacji Morskich – Dowództwo Komponentu Morskiego w Gdyni.

Warto zwrócić uwagę, że ćwiczenia dotyczą morskiej infrastruktury krytycznej, której elementy na Morzu Bałtyckim w ostatnich miesiącach ulegały częstym uszkodzeniom. Od zerwania podwodnej nitki gazociągu po niewyjaśnione do końca awarie podmorskich kabli energetycznych i komunikacyjnych. Stąd potrzeba doskonalenia procedur podejmowanych w podobnych przypadkach.