Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Elon Musk myśli o kupnie firmy Intel? Również w Gdańsku czekają na wieści

Technologiczny gigant – znany nie tylko fanom gier i komputerów Intel – ma od pewnego czasu spore kłopoty. Firma zapowiedziała oszczędności, redukcję planów inwestycyjnych oraz zwolnienia grupowe – w tym w Gdańsku. Teraz jej akcje nagle wzrosły o 10 proc., gdyż gruchnęła plotka o zainteresowaniu Intelem ze strony najbogatszego człowieka świata – Elona Muska.
Intel Gdańsk
Intel w Gdańsku

Autor: Intel Gdańsk

Elon Musk chce kupić Intel?

Intel to jeden z największych i najpopularniejszych na świecie producentów układów scalonych i procesorów, które znajdują się w wielu komputerów osobistych. Jak już informowaliśmy, firma ma spore kłopoty. I odbijają się one również na mieszkańcach Trójmiasta. Pod koniec 2024 roku firma zapowiedziała grupowe zwolnienia pracowników w największym w Europie centrum badawczo-rozwojowym znajdującym się właśnie Gdańsku. A to z powodu szeroko zakrojonego planu oszczędnościowego, który został ogłoszony w połowie zeszłego roku przez Intel.

Zakup Intela przez Muska. Na ile prawdopodobny?

W mediach pojawiają się co jakiś czas spekulacje na temat zainteresowania kupnem firmy Intel. Kilka dni temu specjalistyczny portal ithardware.pl, powołując się na amerykański portal wccftech.com podał, iż chęć zakupu Intela wyraził podobno Elon Musk, a więc jeden z najbogatszych ludzi na świeci, który zarządza Teslą czy SpaceX. O tym, że Intel może trafić w ręce innego właściciela poinformował wcześniej także amerykański serwis SemiAccurate.com

- Szanse na sprzedaż Intela są ogromne i według firmy SemiAccurate wynoszą 90 proc. Analityk Dylan Patel podaje, że Elon Musk bierze udział w rozmowach dotyczących fuzji, a informację potwierdza analityk Citibanku Christopher Danely. Jego zdaniem zaangażowanie Muska proces negocjacji jest dużą sprawą, aczkolwiek nie wiadomo jak znaczącą rolę odegra w przejęciu – informuje portal ithardware.pl, podkreślając jednak, że póki co, te informację należy traktować jako możliwą realizacji... plotkę. 

Czy dojdzie do tej transakcji? Tego pewnie nie wie jeszcze nikt. Może poza samym Elonem Muskem, który w ostatnim czasie bardzo zaangażowany był w kampanię nowego prezydenta USA Donalda Trumpa. Ale nawet gdyby była to tylko plotka, to rynek zareagował na nią dość mocno, gdyż akcje Intela wzrosły o prawie 10 procent. 

Z pewnością na nowego inwestora, z grubym portfelem, czekają pracownicy Intela, licząc, że firma ruszy z kopyta, a to pozwoli im zachować miejsca pracy.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama