„Skoro nie możemy dołożyć dni do życia naszych dzieci, dołóżmy życia do ich dni” – to hasło przyświeca wszystkim ludziom dobrej woli, którzy angażują się w działalność fundacji prowadzącej już od dziesięciu lat Hospicjum Pomorze Dzieciom.
Bieg Anioła w Gdańsku na rzecz Hospicjum Pomorze Dzieciom
Od kilku już lat zawodnicy startują w Biegu Anioła, który odbywa się na pięciokilometrowej trasie. Nie inaczej było w sobotę, 14 grudnia. Na molo w Gdańsku-Brzeźnie stawiło się kilkuset zawodników (bieg ukończyło ok. 650 osób!). A to nie wszyscy. Sporo, bo blisko 200 osób, pobiegło „zdalnie”, czyli w miejscu swojego zamieszkania...
Do naszego hospicjum trafiają dzieci, dla których współczesna medycyna nie zna ratunku: wcześniaki, kilkulatkowie i nastolatkowie, uczące ogromnej woli walki i życia. Bohaterowie, którym przychodzi dojrzewać dużo szybciej. Bohaterowie, którzy nie doczekają się portretów, medali i pomników, a którzy zostawiają bezcenną lekcję miłości i bezinteresowności. Pomimo ograniczenia ciała, często braku możliwości ruchu, zostawiają wyraźny ślad, obok którego nie da się przejść obojętnie. Dzięki spotkaniu z hospicyjnymi bohaterami każdy z nas może co dzień stawać się lepszą wersją siebie, bo poMOC naprawdę uskrzydla!
Hospicjum Pomorze Dzieciom
Bieg Anioła w Gdańsku. Wyniki
I choć wyniki nie miały tym razem większego znaczenia, bo liczyły się sam udział i pomoc, to z dziennikarskiego obowiązku podajmy, kto okazał się najszybszy.
- Pierwszy na metę przybiegł Wojciech Osiński ze Słupska.
- Dwa kolejne miejsca zajęli gdańszczanie – Tomasz Szczykutowicz oraz Dariusz Nawrocki.
- Wśród pań pierwsza na linię met przybiegła Zuzanna Głombiowska z Gdyni.
- Druga była Anna Łaguna z Gdańska,
- a trzecia Żaneta Krużycka z Gdyni.
Napisz komentarz
Komentarze