Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Ziaja kosmetyki kokos i pomarańcza

Gęś Pipa na zawsze zniknie z nadmorskich straganów?

Tę gęś, a właściwie gąsiora, pokochała cała Polska. Pipa, bo o niej mowa, stała się gwiazdą Internetu. – Normalny jesteś? – pytał wielokrotnie gąsiora Kamil Trela znany w sieci jako Dekorator Wnętrz Umysłu, który publikował na TikToku zabawne nagrania z udziałem Pipy. Jej maskotkę można było znaleźć na wszystkich straganach, od morza do Tatr. Żywy ptak na co dzień mieszkał w Wake Parku nad Jeziorem Tarnobrzeskim. W sobotę, 2 listopada jego właściciele opublikowali przejmujące oświadczenie, w którym poinformowali, że Pipa nie żyje.
gęś pipa, maskotka
To koniec kariery gęsi Pipy?

Autor: Karol Makurat | Zawsze Pomorze

Skrzydełka, loty. Któż z obserwatorów gęsi Pipy nie oglądał tych sztuczek w jej wykonaniu. Znad Jeziora Tarnobrzeskiego publikował je Dekorator Wnętrz Umysłu, czyli Kamil Trela. Pokochali się od pierwszego wejrzenia, a gąsior zrobił zawrotną karierę w sieci. Zabawne filmy z jego udziałem mają milionowe odsłony.

Pipę uwielbiają dzieci i dorośli. Gościła w telewizji śniadaniowej oraz radiu, była bohaterką teledysków. Na fali tej popularności maskotka gęsi opanowała stragany w całej Polsce, także nad polskim morzem.

Gęś Pipa nie żyje. Właściciele Wake Parku przekazali smutną wiadomość

Niestety, przygód Gęsi Pipy więcej nie zobaczymy.

– Drodzy Goście odwiedzający nasz Wake Park, z przykrością i z ogromnym smutkiem w sercu zawiadamiamy Was, że Gąsior Pipa, którego wszyscy tak bardzo kochaliśmy odszedł przedwczoraj. Przez te kilka lat był naszym towarzyszem, łobuzem, radością i prawdziwą Osobowością Wake’a. Wierzymy, że jedynie przeniósł się w inny wymiar, na inne pozaziemskie jezioro. Przyjdzie taki czas, że znów zobaczymy jak zadowolony z siebie, dumnie rozpościera skrzydełka. Do zobaczenia Pipa! – napisali w oświadczeniu właściciele Wake Parku, w którym na co dzień mieszkał gąsior Pipa.

Gęś Pipa nie żyje. Odeszła legenda Internetu

Przejmujące nagranie zamieścił także Kamil Trela.

Tak, to prawda. Pipuś zmarł 31 października. Weterynarza miał do samego końca. Zatrucie pokarmowe. Tyle wiem. Umarł Madzi na rękach. Odeszła cząstka mnie. Zawdzięczam mu bardzo, bardzo dużo. Dla Was to może być tylko gąsior, dla mnie to był prawdziwy ziomek.

Dekorator Wnętrz Umysłu / przyjaciel gęsi Pipy

Pod nagraniem na w serwisie YouTube natychmiast pojawiły się komentarze.

–  To nie był zwykły gąsior. To był NIEZWYKŁY gąsior. Chyba nie ma tu nikogo, komu by łza za Pipusiem nie poleciała. Żegnaj skrzydlaty przyjacielu – napisała jedna z internautek.

– Stworzyliście razem kawał pięknej historii! – dodał inny.

– Kochałam go to była prawdziwa legenda – podsumowała kolejna internautka.

Widzowie zastanawiają się, czy Pipa nie została otruta i co dalej z jej karierą? Czy legendarna gęś zniknie z TikToka, a jej maskotka ze straganów w całej Polsce? To pokażą najbliższe miesiące.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Zmartwiony 09.11.2024 17:01
Straszny smutek....dlaczego wszystko co jest piękne musi się tak szybko zakończyć?

Reklama