Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Nie będzie tęczowego przejścia dla pieszych w Gdańsku. "Byłoby niezgodne z przepisami"

Radni klubu Wszystko dla Gdańska wystąpili z prośbą o stworzenie tęczowego przejścia dla pieszych. Miasto jednak nie zgodziło się na takie rozwiązanie, ponieważ - jak poinformował wiceprezydent Piotr Borawski - byłoby to niezgodne z przepisami.
Gdańsk, tęczowe przejście dla pieszych Gdańsk
Tęczego przejścia dla pieszych w Gdańsku nie będzie

Autor: Canva | Zdjęcie ilustracyjne

Na początku października Marta Magott i Maximilian Kieturakis, radni z klubu Wszystko dla Gdańska, wyszli z inicjatywą stworzenia w Gdańsku tęczowego przejścia dla pieszych. W złożonej interpelacji wskazywali, że takie rozwiązanie przedstawiałoby Gdańsk jako "miasto akceptacji, różnorodności, otwartości, a także równych szans dla wszystkich, także innych - nie tylko ze względu na ich orientację psychoseksualną czy tożsamość płciową". 

CZYTAJ TEŻ: Ranking szkół przyjaznych LGBT+ na Pomorzu. Liceum z Gdańska na szczycie

Pomysł odbił się szerokim echem wśród mieszkańców, którzy byli podzieleni, ale to nie oni podejmują decyzję, a władze miasta. Oficjalną odpowiedź na interpelację wystosował wiceprezydent Piotr Borawski, w której poinformował, że takie przejście w Gdańsku nie powstanie. Powołał się tu na szereg przepisów, zgodnie z którymi takie rozwiązanie byłoby niezgodne z prawem.

- Przedstawiając regulacje prawne, informuję, że nie ma obecnie możliwości wyznaczenia przejścia dla pieszych w rozumieniu ustawy Prawo o ruchu drogowym w formie innej niż przy użyciu znaków drogowych wymienionych w przepisach - podkreślił Borawski.

Taka decyzja nie może dziwić, ponieważ przepisy są jasne, ale tutaj dochodzi jeszcze aspekt społeczny. Sprawy związane ze społecznością LGBTQIA+ dzielą Polaków nie mniej niż polityka i potrzeba dużo czasu, aby stały się normalną częścią dyskursu.

Takie przejścia, ale jako oddolna inicjatywa pojawiły się chociażby w Słupsku, gdzie momentalnie zostały zdewastowane i „przyozdobione” obraźliwymi treściami. W Gdańsku tęczowe symbole pojawiają się sporadycznie - najczęściej w związku z Marszem Równości, jak tęczowy tramwaj.

Wraz z pomysłem na tęczowe przejście - na razie - umarł pomysł na stworzenie jakiejś alternatywy, ponieważ nie ma obecnie w przestrzeni publicznej miejsca, które można by przystroić w tęczę.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama