Po raz pierwszy konkurs na Nauczyciela Roku odbył się w 2002 roku i przez kolejne lata – do 2016 roku był wspólnie organizowany przez Ministerstwo Edukacji Narodowej oraz tygodnik społeczno-oświatowy „Głos Nauczycielski”. W tym roku Minister Edukacji Barbara Nowacka zdecydowała, że po siedmioletniej przerwie ministerstwo znów będzie współorganizować konkurs.
- Wraca instytucjonalna normalność, która została przerwana – mówiła minister Nowacka. - Ponownie współorganizujemy Konkurs Nauczyciel Roku. Ważne jest, żeby ministerstwo jako instytucja widziało i wspierało nauczycielki i nauczycieli.
Barbara Nowacka podkreśliła, że „siłą Nauczycieli Roku jest umiejętność nawiązania relacji z uczniem: szczęśliwym, smutnym, zdolnym, uczniem trudnym.
W tym roku spośród 100 zgłoszeń jury konkursu pod przewodnictwem prof. Stefana M. Kwiatkowskiego, członka prezydium Komitetu Nauk Pedagogicznych Polskiej Akademii Nauk, wyłoniło Złotą Trzynastkę finalistów. Spośród nich jedna osoba otrzymała tytuł Nauczyciel Roku, dwie osoby wyróżnienia, a pozostała dziesiątka została nominowana do tytułu Nauczyciel Roku.
Jury konkursu oprócz tytułu Nauczyciel Roku, którym uhonorowano Gabriela Wołosewicza, przyznało dwa wyróżnienia. Otrzymali je: Adam Jan Ejnik – nauczyciel języka polskiego w Szkole Podstawowej nr 1 im. Stefana Żeromskiego w Żurominie i Marta Włodarczak – nauczycielka języka angielskiego w Szkole Podstawowej im. Andrzeja Grubby w Kąkolewie.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Czy szkoła jest opresyjna? Odpowiedzi szukaj u kota Schrödingera
W szkole w Redzie dumni ze swojego pedagoga
Tytuł Nauczyciela Roku 2024 wywołał prawdziwą euforię w środowisku szkolnym, z którego został nominowany. Docenionemu nauczycielowi gratulowali i pracownicy szkoły i uczniowie i rodzice uczniów.
- To ogromne wyróżnienie dla pana Wołoniewicza i dla naszej szkoły. Trudno nam jeszcze oswoić się z tym faktem - mówi Dorota Nowicka-Klimowicz, dyrektor Zespole Szkół im. Maurycego Mochnackiego w Redzie, w której Wołosewicz pracuje od 2008 roku. - Jesteśmy bardzo dumni i niesamowicie szczęśliwi, że aż trudno to wyrazić słowami.
- To nauczyciel poza wszelkimi schematami – podkreśla dyrektor. - To człowiek, który jest po prostu autentyczny w tym co robi i to z ogromną pasją. Nie liczy dni i minut poświęcenia tego czasu młodzieży, niekiedy kosztem rodziny. Jest zaangażowany i potrafi młodzież przyciągnąć do swoich projektów, pomysłów. Nasza szkoła tak prężnie się rozwija właśnie dzięki takim nauczycielom, jak Gabriel Wołosewicz. Nie jest jedyną taką osobą, ale jest – jeśli mogę to tak określić – najjaśniejszym światłem w tej całej Drodze Mlecznej.
Dorota Nowicka-Klimowicz podkreśla, że „w szkole jest fantastyczne grono ludzi z otwartą głową. To są ludzie, którzy mimo ograniczeń związanych z każdym systemem, potrafią znaleźć się w tej rzeczywistości, gdzie Gabriel Wołosewicz wiedzie prym. To jest ogromna nobilitacja, ale także wyzwanie żeby przewodzić takiemu gronu. Oni widzą, jak ta polska edukacja się zmienia i ewaluuje i są na to gotowi."
Napisz komentarz
Komentarze