Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Poszukiwania „Żelaznego” się nie powiodły. IPN zapowiada kolejne

Instytut Pamięci Narodowej od kilku lat prowadzi poszukiwania szczątków żołnierzy podziemia niepodległościowego, którzy mogli zostać pogrzebani na terenie Sztumu. W szczególności chodzi o ustalenie miejsca pochówku ppor. Zdzisława Badochy „Żelaznego”, dowódcy 2. Szwadronu 5. Brygady Wileńskiej AK, który poległ w walce z siłami UB, MO i KBW w okolicy Czernina koło Sztumu. Miejsce pogrzebania jego zwłok nadal pozostaje nieznane. Również tegoroczne prace ekshumacyjne w okolicy dawnej siedziby UB w Sztumie nie dały rezultatów.
Poszukiwania „Żelaznego” się nie powiodły. IPN zapowiada kolejne
Żołnierze V Wileńskiej Brygady AK. Od lewej: ppor. Henryk Wieliczko "Lufa", por. Marian Pluciński "Mścisław", mjr Zygmunt Szendzielarz "Łupaszka", wachm. Jerzy Lejkowski "Szpagat", por. Zdzisław Badocha "Żelazny"

Autor: wikipedia.pl

Jak informuje oddział Instytutu Pamięci Narodowej w Gdańsku, w trakcie tegorocznych poszukiwań szczątków ppor. Zdzisława Badochy ps. „Żelazny", zbadano teren bezpośrednio przylegający do Zakładu Karnego w Sztumie. Takie działania prowadzone są już od 2015 roku przez zespół specjalistów pod kierunkiem dr hab. Krzysztofa Szwagrzyka. Kolejno badano: 

  • teren wokół dawnej siedziby Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Sztumie przy ul. Nowowiejskiego 17, 
  • teren na sztumskim cmentarzu przy ul. Nowowiejskiego, w obrębie Zakładu Karnego, 
  • oraz na działce przy ul. Lipowej, niedaleko dawnej siedziby PUBP. 

W tym roku poszukiwano szczątków na terenie znajdującym się między Zakładem Karnym a cmentarzem.

PRZECZYTAJ TEŻ: Westerplatte: Szukają szczątków legionisty i altany przerobionej na kaplicę

Taki wybór miejsc poszukiwań jest nieprzypadkowy. 

Praktyką organów bezpieczeństwa w tamtym czasie było grzebanie zwłok bojowników podziemia niepodległościowego w pobliżu siedzib urzędów, na nieoznaczonych kwaterach na cmentarzach, czy wreszcie w przypadkowych miejscach, lecz niedaleko od urzędu. 

Wymienione tereny poszukiwań znajdują się w Sztumie w bezpośredniej bliskości. Siedziba PUBP znajdowała się dosłownie obok więzienia. Pochówki wykonywano najczęściej nocą, potajemnie, by jak najmniej świadków je widziało.

Poszukiwania szczątków na 1000 metrach kw.

- Poszukiwanie miejsc, gdzie leżą polscy bohaterowie to jedno z głównych naszych zadań. Ppor. Zdzisław Badocha bił się dla wolnej i niepodległej Polski. A dziś, dla tej wolnej i niepodległej Polski, pracuje zespół Biura Poszukiwań i Identyfikacji, który od 2015 roku z wysoką konsekwencją i skrupulatnością poszukuje miejsca ukrycia szczątków „Żelaznego". Wszyscy wierzymy, że ten wielki polski bohater będzie miał w końcu swój grób – stwierdził dr Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej.

Od 19 do 22 sierpnia ekipa IPN zbadała ok. 1000 m kw. terenu, gdzie według zgromadzonych materiałów i relacji świadków mogło dochodzić do potajemnych pochówków ciał ofiar zbrodni komunistycznych. Żadnych śladów ani szczątków jednak nie odnaleziono. Poszukiwania mają być kontynuowane. 

- Nie ustajemy w poszukiwaniach. Będziemy szukać szczątków ppor. Badochy do skutku. Dziękuję wszystkim pracownikom naszego zespołu za przygotowanie i przeprowadzenie tego etapu prac – dodał dr hab. Krzysztof Szwagrzyk, zastępca prezesa IPN, dyrektor Biura Poszukiwań i Identyfikacji.

ZOBACZ TAKŻE: Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych 2024

Dotychczasowa praktyka podobnych poszukiwań wskazuje, że wymagają one wytrwałości oraz czasu. Nie dość, że pochówków dokonywano w sposób wręcz ukradkowy, bez powiadamiania bliskich, bez oznaczania mogił, to jeszcze wiadomości o ich lokalizacji celowo ukrywano. W przypadku ppor. Zdzisława Badochy już od chwili jego śmierci pojawiają się rozbieżne informacje co do możliwego miejsca pogrzebania zwłok. 

Obelisk pamięci ppor. Zdzisława Badochy, ps. „Żelazny” w Czerninie koło Sztumu (fot. wikipedia.pl)

Oddział „Żelaznego”

Dowodzony przez „Żelaznego” 2. Szwadron 5. Brygady AK w czerwcu 1946 roku działał w rejonie Iławy, Dzierzgonia i Sztumu. Podczas pobytu na odpoczynku we wsi Tulice (obecnie gmina Stary Targ), został zaatakowany przez grupę operacyjną UB i MO. Dowódca szwadronu został ranny, ulokowano go w majątku Czernin koło Sztumu. Zarządzający majątkiem Ottomar Zielke współdziałał z AK. Notabene zapłacił za to życiem, został skazany na śmierć. 28 czerwca 1946 grupa operacyjna UB i MO próbowała aresztować Badochę w Czerninie - „Żelazny” próbował ujść, ostrzeliwując się, lecz zginął, prawdopodobnie raniony śmiertelnie odłamkami granatu. Walka toczyła się przy drodze z Czernina do Sztumu i nie jest wykluczone, że poległy Badocha mógł zostać pochowany w pobliżu tego miejsca. 

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama