W czwartek na kościerskiej pływalni dosłownie o włos udało się uniknąć tragedii. Pomimo że biletowane kąpielisko jest rzecz jasna strzeżone i powinno znajdować się pod stałym nadzorem ratowników, jeden z chłopców wymagał resuscytacji krążowo-oddechowej, a następnie hospitalizacji.
– Dziś o godzinie 15.20 policjanci otrzymali zgłoszenie o tym, że na basenie w Kościerzynie trwa reanimacja dziecka, które się topiło. 8-latkowi ratownicy przywrócili czynności życiowe. Chłopiec został przetransportowany do szpitala. Policjanci na miejscu przesłuchują świadków, przeglądają zapisy z kamer monitoringu i wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia – wylicza asp. sztab. Piotr Kwidziński, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Kościerzynie.
Jak relacjonuje, mundurowi ustalili, że na pływalni chłopiec pojawił się w czwartek w grupie kolonistów wypoczywających na Kaszubach.
Napisz komentarz
Komentarze