Jeszcze przed rozpoczęciem Open’era w harmonogramie imprezy zaszła niespodziewana zmiana.
Nieplanowana zmiana
Z powodu choroby jednego z członków zespołu, swój występ w Gdyni, ale też całą trasę koncertową, musiał odwołać amerykański duet Sofi Tukker. Miał on wystąpić w sobotę, 6 lipca o godzinie 1:15.
Jako zastępstwo organizatorzy zakontraktowali występ znanego polskiego rapera Taco Hemingwaya. Popularny „Fifi” wystąpi 6 lipca o godz. 19:45.
Przystępny dojazd komunikacją
Głównym punktem komunikacyjnym Open’era jest dworzec Gdynia Główna. To właśnie tam znajduje się punkt wymiany biletów na opaski, które stanowią wejściówkę na teren imprezy. Na dworcu znajdują się też punkty informacyjne. Opaska stanowi również bilet na autobusy prowadzące na lotnisko Gdynia-Kosakowo. Przystanek znajduje się tuż za dworcem głównym w Gdyni.
Uczestnicy chwalili dużą częstotliwość i płynność odjazdów autobusów na miejsce wydarzenia. Nie było sytuacji, gdzie na miejscu nie było żadnego pojazdu, a gdy jechałem na Open’era, to do dyspozycji były aż 4 autobusy. W ruch poszły nawet zabytkowe pojazdy. Końcowy przystanek to ulica Zielona, skąd idzie się prosto do wejścia głównego na Open’era. Autobus jedzie 20 minut.
Tłumy chętnych przy wejściu
Od ulicy Zielonej, gdzie autobus kończy swój bieg, do wejścia jest około 15 minut piechotą. Po drodze mijamy pola namiotowe powstałe z myślą o uczestnikach. Bramy Open’era otworzyły się o godzinie 16 i wtedy ruch był bardzo duży.
Na terenie lotniska powstało całe miasteczko. Jest 5 scen, w tym największe: Tent Stage i Main Stage. Jednak najwięcej powstało stoisk gastronomicznych. Poza znanymi firmami fast-foodowymi, natknąłem się na budki z kuchnią węgierską, koreańską, meksykańską, a nawet wenezuelską. Stałym punktem miasteczka Open’erowego są food-trucki z frytkami belgijskimi. Cena oscyluje wokół 24 złotych, więc jest dość wysoka. Burger przy głównej scenie kosztuje 35 złotych. Spacer wokół wszystkich miejsc na Open’erze zajął mi aż 40 minut!
Pierwsze koncerty
Open’era oficjalnie o godz. 17. otworzył koncert zespołu Kacperczyk na Tent Stage. Trwał on około godziny, a później scenę przejął także polski zespół, Kwiat Jabłoni. Z kolei na scenie głównej od godz. 17:45 występował polski raper Oki. Występ Kwiatu Jabłoni był niezwykle przejmujący, jednak około jego połowy publika zaczęła przechodzić na Main Stage.
Tam właśnie o godz. 19:30 wystąpił Maneskin, włoski zespół rock’n’rollowy, zwycięzca Eurowizji z 2021 roku. Zagrali oni swoje największe przeboje, a pod koniec przygotowali dla widzów niespodziankę, bo na scenę zaprosili Toma Morello, gitarzystę, który swój występ miał 15 minut przed godziną 1. Najwięcej fanów napotkanych na Open’erze miało jednak koszulki zespołu Foo Fighters, który przejął Main Stage o godz. 22:15. Jedna z największych kapeli rockowych ostatnich dekad przyciągnęła największe tłumy, a ich występ trwał jeszcze po północy.
Duże znaczenie dla regionu
Tradycyjnie pierwszego dnia Open’era odbyło się spotkanie z dziennikarzami. Na ich pytania odpowiadał dyrektor festiwalu Mikołaj Ziółkowski. Podkreślił on, jak duże znaczenie gospodarcze dla regionu ma Open’er.
– Osoby przebywające na festiwalu w tym roku wydadzą w Gdyni, w Trójmieście, w regionie około 300 milionów złotych. Na festiwalu pracuje 9000 osób, myślę, że to jeden z największych zakładów pracy, z czego 35% to osoby, które pochodzą z Gdyni, z Trójmiasta. Weekend „Open’era” jest jednym z najbardziej obłożonych, w kontekście hoteli, w całym roku. Warto sobie o tym przypomnieć, jak gigantyczny wpływ ekonomiczny ma Open’er – mówił Mikołaj Ziółkowski.
Impreza dopiero się rozpoczyna. W czwartek, 4 lipca wystąpią takie gwiazdy, jak chociażby: Dua Lipa, Don Toliver, Sobel, czy Zalewski.
Napisz komentarz
Komentarze