Burze na Pomorzu: Prawie 400 interwencji! W Gdańsku runął dźwig

Aktualizacja, 29 czerwca, godz. 10:00

Kpt. Jakub Friedenberger, rzecznik prasowy Pomorskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP podał, że liczba zdarzeń związanych z burzami i silnym wiatrem na Pomorzu to 380.

Aktualizacja, godz. 20:15

Do godz. 20 strażacy interweniowali 397 razy:

• Gdańsk – 80,
• Kościerzyna – 75,
• Słupsk – 72,
• Wejherowo – 36,
• Starogard – 24,
• Puck – 18,
• Kartuzy – 15,
• Bytów – 14,
• Chojnice – 12,
• Lębork – 10,
• Pruszcz – 9,
• Tczew – 8,
• Kwidzyn – 7,
• Malbork – 4,
• Nowy Dwór Gdański – 4,
• Człuchów – 3,
• Sztum – 3,
• Gdynia – 3.

Aktualizacja, godz. 19

Przeprawa Kanałem Kaszubskim jest zamknięta do odwołania. Z przewróconego dźwigu do wody wyciekł olej, dlatego strażacy rozłożyli zapory.

Aktualizacja, godz. 18.10

– Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad oddział Gdańsk informuje, że warunki do jazdy są dobre – podała w komunikacie GDDKiA.

Drogowcy zastrzegli: 

–  Prosimy kierowców o zachowanie ostrożności i dostosowanie prędkości do panujących warunków na drodze.

Aktualizacja, godz. 17.45

– Aktualnie na terenie województwa pomorskiego 300 zdarzeń – podał kpt. Jakub Friedenberger, rzecznik prasowy Pomorskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP. – Zdarzeń przybywa – dodał.

Aktualizacja, godz. 17.20

W Gdańsku o godzinie 15.40 strażacy otrzymali sygnał, że do Kanału Kaszubskiego runął jeden ze stoczniowych żurawi. Jednak, ze względu na fakt, że liczba związanych z pogodą interwencji znacząco wzrosła i absorbuje obecnie wciąż wszystkie aktywne zastępy Państwowej Straży Pożarnej, akcja związana z wydobywaniem dźwigu realizowana jest przez służby portu. Tymczasem strażacy w godzinach 14-17 naliczyli łącznie ok. 200 interwencji.

– Zdarzeń przybywa w zachodniej części województwa – zaznacza kpt. Jakub Friedenberger, rzecznik prasowy Pomorskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP.

Jak się dowiadujemy, około połowy wyjazdów w regionie dotyczy stolicy Pomorza, gdzie podstawowym problemem są silne wiatry łamiące konary i gałęzie. Natomiast w powiatach człuchowskim, bytowskim, słupskim i lęborskim dominują podtopienia. Ratownicy mówią, że wskutek sytuacji pogodowych nikt nie poniósł obrażeń.

Wcześniej pisaliśmy

W ciągu zaledwie półtorej godziny: pomiędzy 14 a 15.30 w piątek, 28 czerwca, jak usłyszeliśmy w koordynacji ratownictwa w Komendzie Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku, naliczono około 50 sygnałów związanych z ekstremalnymi warunkami pogodowymi. Dotyczyły głównie Gdańska, choć zdarzały się również interwencje m.in. z powiatów starogardzkiego, wejherowskiego czy bytowskiego. Większość dotyczyła drzew i gałęzi połamanych przez towarzyszący burzom silny wiatr. 

Zgodnie z prognozami, wichury, podobnie jak ulewy i wyładowania atmosferyczne, mogą wracać w nadchodzących godzinach.

Burze na Pomorzu! Strażacy walczą z żywiołem, prawie 50 interwencji

Szczęśliwie, w zdarzeniach spowodowanych przez pogodę w regionie – według informacji pochodzących od strażaków – nikt nie odniósł obrażeń. Deszcz spowodował jednak lokalne podtopienia, m.in. sklepów i garaży, a to z kolei oznaczało konieczność odpompowywania wody.