Przypomnijmy, pierwsze głosowanie ws. budżetu na 2022 r. odbyło się w grudniu ub. roku. Mimo, że projekt budżetu uzyskał pozytywną opinię RIO, a dokument przeszedł również przez komisje, na sesji nie podjęto uchwały. Za podjęciem uchwały budżetowej głosowało 10 radnych klubu "Powiat 2023". Przeciw było 11 samorządowców (radni z Prawa i Sprawiedliwości, Inicjatywy Samorządowej, oraz Piotr Odya i Adam Kucharek). Od głosu wstrzymał się wówczas Jan Kulas.
Temat ponownie stanął pod obrady na dzisiejszej sesji – efekt taki sam – uchwały nie podjęto, a z inicjatywy klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości głosowanie nad budżetem przełożone zostało na 31 stycznia na godz. 18.
Warto przypomnieć, że regułą jest, aby uchwały budżetowe przyjęte zostały do końca roku poprzedzającego. Tylko w wyjątkowej sytuacji można to zrobić najpóźniej do 31 stycznia.
O planowanych inwestycjach mówił starosta Mirosław Augustyn. Wymieniał m. in. koncepcję na nowe lokum dla Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie i Centrum Interwencji Kryzysowej, czy Powiatowego Zespołu Orzekania o Niepełnosprawności. Powiat planuje złożyć wniosek o dofinansowanie dla tego zadania z rządowego program Nowy Ład. Starosta mówił również o planowanym złożeniu wniosku na 65 mln zł na etap IIA i IIB - na prace związane z odbudową Mostu Tczewskiego.
- Mamy już środki na dokumentację – wyjaśniał Mirosław Augustyn. - Potrzebujemy wkładu własnego, jeśli 65 mln udałoby się pozyskać. Chcemy też wnioskować o 5 mln zł na remont przepustów. Chodzi o miejscowości Kierwałd, Radostowo, Polskie Gronowo, Subkowy.
Do głosowania jednak nie doszło. Rozpoczęła się dyskusja, która nie dawała specjalnych nadziei na przyjęcie projektu budżetu.
- Z tego, co zarząd zaproponował wynika, że tylko część pracowników otrzyma podwyżki i to w lipcu – mówił radny PiS Roman Małecki. - Istnieje potrzeba przygotowania szczegółowego harmonogramu. Biorąc pod uwagę te zadania, które starosta określił, znalezienie pieniędzy w kwocie 1-1,5 mln zł nie będzie problemem.
Uchwalenie budżetu to nasz główny obowiązek jako radnych. W poprzedniej kadencji jak państwo z PIS mieliście mniejszość, nasz klub nigdy nie głosował przeciwko budżetowi. Może państwo chcecie przejść do historii jako drugi powiat, który nie uchwalił budżetu
Gabriela Makać / radna klubu Powiat 2023
Radny podsumował swoje wystąpienie stwierdzeniem: - Nawet jeślibyśmy nie uchwali tego budżetu, nic wielkiego się nie stanie. Prosiłbym o opinię prawną, która określałaby nasze kompetencje w zakresie zmian w budżecie przyjętego przez RIO.
Na reakcję oponentów długo nie trzeba było czekać
Radna Gabriela Makać przywołała słowa R. Małeckiego: - Padły słowa "nic takiego się nie stanie jak nie uchwalimy budżetu" - skąd te informacje – dopytywała. - Uchwalenie budżetu to nasz główny obowiązek jako radnych. W poprzedniej kadencji jak państwo z PIS mieliście mniejszość, nasz klub nigdy nie głosował przeciwko budżetowi. Może państwo chcecie przejść do historii jako drugi powiat, który nie uchwalił budżetu – pytała radnych.
O przyjęcie budżetu apelował Tomasz Kajzer. - Głosujmy za budżetem – mówił. - Nie utrudniajmy obywatelom prowadzenia działalności organizacjom pozarządowym.
Z kolei Piotr Odya uważał, że radni nie są poważnie traktowani przez starostę, wicestarostę tczewskiego. Przywołał kwestie uzgadniania szczegółów z dyrektorami placówek, a pominięcie w tych konsultacjach radnych.
Grażyna Antczak ze smutkiem przyznała, że po raz pierwszy odkąd jest radną, zdarzyło się, aby na posiedzeniu komisji zdrowia, gdzie miał być omawiany budżet na 2022 rok, nie było nikogo z zarządu. Zdaniem Stanisława Smolińskiego, budżet na 2022 rok jest lekko niedoszacowany. - Nad tym budżetem musimy jeszcze popracować, żebyśmy byli przekonani, aby go przyjąć – stwierdził radny PiS.
Słowne przepychanki zakończyły się formalnym wnioskiem o przerwanie sesji i powrót do głosowania nad budżetem 31 stycznia. Wniosek w imieniu radnych z PiS złożył Roman Małecki. Za przyjęciem głosowało 20 na 21 radnych obecnych na sesji. Jedna osoba wstrzymała się od głosu.
Napisz komentarz
Komentarze