Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Debata o wolnych mediach na Święcie Wolności i Praw Obywatelskich

Święto Wolności i Praw Obywatelskich trwa w Gdańsku na dawnych terenach stoczniowych. W Strefie Społecznej odbywają się interesujące debaty z udziałem zaproszonych gości. Jedna z nich, którą przeprowadzono w sobotę, 1 czerwca, dotyczyła wolnych mediów. Uczestniczył w niej Mariusz Szmidka, redaktor naczelny portalu i tygodnika „Zawsze Pomorze”.
Święto Wolności i Praw Obywatelskich, Gdańsk 2024, debata o wolnych mediach
W Gdańsku trwa Święto Wolności i Praw Obywatelskich. Jedna z debat dotyczyła wolnych mediów

Autor: Gdańskie Centrum Multimedialne

W dyskusji udział wzięli ponadto znani dziennikarze: Brygida Grysiak (TVN24), Łukasz Warzecha (Do Rzeczy) oraz Tomasz Sekielski (Bracia Sekielscy). Moderatorem był Jarosław Włodarczyk.

Święto Wolności i Praw Obywatelskich w Gdańsku. Debata o wolnych mediach

W trakcie debaty najwięcej uwagi poświęcono kwestii wolności mediów. Dyskutowano o koniecznych zmianach w obszarze mediów publicznych, sporo powiedziano też o roli mediów regionalnych. 

Czy demokracja może istnieć bez wolnych mediów? Brygida Grysiak stwierdziła:

– Teoretycznie tak, w praktyce nie.

Tomasz Sekielski: – Trudno sobie wyobrazić funkcjonowanie państwa, które chce być uznawane za demokratyczne, w którym ogranicza się wolność mediów.

– To byłaby atrapa demokracji – ocenił Mariusz Szmidka. – Prócz oczywistej misji informacyjnej, kluczowa jest kontrolna rola mediów, edukacyjna, integracyjna. Rzeczowa informacja potrzebna jest zarówno w dużym mieście Gdańsk, jak też w powiatach kaszubskich czy powiślańskich. Przez długi czas mieliśmy w naszym kraju do czynienia z dziennikarstwem propagandowym. Docelowo zniszczy to każdą demokrację.

Łukasz Warzecha zwracał uwagę na pewną patologiczną stronę demokracji, kiedy samorządy lokalne tworzą własne media. Zgadzali się z nim pozostali uczestnicy rozmowy, wskazując, że biuletyny samorządowe redagują nie dziennikarze, lecz pracownicy urzędu. Dla nich włodarze są przełożonymi, jak więc mogliby ich skrytykować na łamach takiego wydawnictwa?

– Niezależność mediów zależy przede wszystkim od finansowania – wskazał Mariuz Szmidka. – Jeśli media są finansowane w 80 procentach z budżetu państwa, o niezależności nie ma mowy. My korzystamy z różnych źródeł finansowania, lecz na zasadach w pełni transparentnych. Drugą kwestią jest niezależność od polityków.

Jak ocenił Tomasz Sekielski, w Polsce wciąż nie mamy wolnych mediów publicznych, które nawet niedoskonałe byłyby wyznacznikiem określonego poziomu. Planów zmian przed ostatnimi wyborami było wiele, na razie nie ma żadnych zapowiedzi konkretnych działań.

Łukasz Warzecha odparł, że całkowite oddzielenie mediów państwowych od polityków nie jest możliwe, natomiast można sobie wyobrazić swoiste „izolatory”.

Źle wpływa na kondycję demokracji fakt, że podziały polityczne i społeczne przełożyły się też na podziały w mediach. Powstały jakby „bańki”, gdzie trwa poszukiwanie narracji, by czegoś nie skrytykować albo zrobić coś przeciwnego.

Mariusz Szmidka / redaktor naczelny portalu i tygodnika „Zawsze Pomorze”

– To, oczywiście, również kwestia etyki zawodowej, ponieważ dziennikarz buduje swoją osobowość i dorobek z daleka od interesu politycznego. Jestem zwolennikiem utrzymania mediów publicznych, choćby z powodu ich dostępności czy zasięgu. Media prywatne nie dotrą do społeczności lokalnych, nie zrobią o nich materiałów. Ogromną rolę mogą tu spełnić media regionalne, choć bez uregulowania kwestii gazetek samorządowych czy funduszu mediowego, trudno będzie przetrwać. Natomiast bezdyskusyjne jest, że czujemy się bardzo potrzebni – dodał natomiast Mariusz Szmidka.


„Ten artykuł został wsparty przez program grantowy „Media lokalne na rzecz demokracji” Journalismfund Europe”

JFE
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

od czego wolne? od odpowiedzialności? 04.06.2024 21:53
O wolnych media? Którym wolno będzie się sprzedawać (a nas przy okazji) dowolnej stronie, która da więcej?

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama