Czołg rozjechał samochód. Nietypowa kampania w Skarszewach
Burmistrz Skarszew Jacek Pauli czołgiem rozprawił się z problemem zaśmiecania okolicznych lasów, jezior i terenów rekreacyjnych. Jak sam przyznał, wszystko zaczęło się od e-maila, jakiego dostał od jednego z mieszkańców gminy.
– Pan Andrzej z Wolnego Dworu przysłał nam pytanie, czy czołg, mógłby sobie poradzić z samochodem pełnym śmieci – postanowiliśmy to sprawdzić! – mówi burmistrz Skarszew. – Pomysł przerodził się w spot inaugurujący kampanię społeczną, która podejmuje trudny temat zaśmiecania naszej gminy.
Burmistrz zastrzega, że spot został nakręcony bezkosztowo. Nikt w nim nie ucierpiał, a miejsce akcji zostało dokładnie posprzątane.
Chcieliśmy bardzo mocnym impulsem sprawić, aby do świadomości społecznej doszło, jak wielkim problemem są śmieci – mówi Jacek Pauli. – Nie jest problemem ich zbieranie, bo one zawsze są zbierane w krótszym bądź dłuższym czasie. Ale problemem jest to, że one się non stop „odnawiają”, są wyrzucane. Możemy wyłożyć bardzo duże pieniądze na akcje oczyszczania miasta, ale jeśli nie zmieni się podejście do tego problemu, to będą pieniądze wyrzucane w przysłowiowe błoto.
Jacek Pauli / burmistrz Skarszew
Burmistrz zauważa, że ten problem praktycznie dotyczy całej Polski.
– Ten spot to zaledwie inauguracja akcji prowadzonej przez zakład komunalny oraz organizacje pozarządowe, jak OSP, wędkarze. Oprócz tego, rozpoczniemy też akcję edukacyjną w przedszkolach i szkołach, żeby uczulić dzieci oraz młodych ludzi na ten problem. Chodzi o wykształcenie postawy obywatelskiej: nie śmiecimy i zwracamy uwagę tym, którzy śmiecą.
Burmistrz apeluje także, aby zgłaszać dzikie wysypiska lub miejsca, które wymagają szczególnej uwagi. Sygnały należy przesyłać do Gminnego Przedsiębiorstwa Komunalnego w Skarszewach na adres e-mail: [email protected].
Czołg rozjechał samochód. Czy ta akcja była ekologiczna?
Czołg rozjechał samochód, by walczyć z osobami, które śmiecą. Czy jednak akcja sama w sobie była ekologiczna?
– To był tzw. „trup”, czasami właśnie takie samochody są wykorzystywane choćby podczas pokazów strażackich – wyjaśnia Jacek Pauli. – Teren został dokładnie oczyszczony ze szkła, z plastików. Nie było żadnego zagrożenia. Jeśli chodzi o skażenie ziemi płynami, jakie mogły wciec z auta, to też takiego nie było. Samochód został odpowiednio przygotowany dla potrzeb akcji, a po nakręceniu spotu teren dodatkowo sprawdzono, czy nie doszło do jakiegoś zanieczyszczenia. Tak się nie stało.
Czołg rozjechał samochód. Internauci podzieleni
Spot spotkał się z żywą reakcją internautów. Pod filmem pojawiły się różne komentarze (zachowana jest oryginalna pisownia).
– Lepsze było by inne rozwiązanie. Złapany śmieciarz powinien być zobowiązany do posprzątania i utrzymania czystości przez pół roku powiedzmy kilometra kwadratowego lasu. To wszystko na koszt własny – pisze jeden z internautów.
– Super akcja. Śmieciarzy leśnych trzeba tępić z siłą czołgu. Nie martwcie się pustostanami umysłowymi wpisującymi zastrzeżenia do akcji. Zawsze będą tacy, którzy nic nie robią ale uwielbiają mędzić. Nawet takie wpisy powodują zwiększanie zasięgów – dodaje inny internauta.
– Co to za amatorskie przejechanie po samochodzie? W ogóle z d... akcja i scenariusz kupy się nie trzyma. Przejechać śmieciarza auto.... a po co generować kolejne śmieci? To nie jego auto jest winne... Tak wiem liczy się klikbajt aby pokazać mieszkańcom swoją "zaj..." i troskę o lasy – pisze kolejny.
Posprzątają gminę Skarszewy. Kiedy odbędą się akcje?
W tym miesiącu zaplanowano dwie akcje sprzątania gminy Skarszewy.
- Najpierw w czwartek, 14 marca zbierane będą śmieci w okolicach jeziora Borówno.
Później odbędzie się kolejna akcja sprzątania Wietcisy. Niestety, co roku z rzeki wyławia się co najmniej kilkadziesiąt worków różnych śmieci. Oprócz tego nawet kosze, rowery itp.
- Wspólnie z wędkarzami z Koła PZW Wietcisa Skarszewy oraz strażakami z OSP mieszkańcy zadbają o rzekę w sobotę, 23 marca.
– Zachęcamy wszystkich, którzy chcą po jesienno-zimowym sezonie usunąć śmieci oraz odpady gabarytowe z rzeki i jej otoczenia. Zbiórka o godz. 9:00 na przystani kajakowej przy stadionie miejskim – apelują organizatorzy. – Będziemy posuwali się wzdłuż rzeki w kierunku gminnej oczyszczalni ścieków. Wszystkim uczestnikom zapewniamy worki i rękawiczki jednorazowe. Zebrane śmieci i odpady zostaną zabrane przez Gminne Przedsiębiorstwo Komunalne w Skarszewach. Po akcji można będzie się posilić pyszną grochówką.
Napisz komentarz
Komentarze