Do zdarzenia doszło przed godziną 16.00 w Rębiechowie.
- Mężczyzna w wieku 43 lat, trzeźwy, posiadający uprawnienia do kierowania samochodami ciężarowymi wjechał ciężarówką pod wiadukt w Rębiechowie – informuje sierż. Aldona Naczk, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Kartuzach. - Niestety, pojazd zahaczył o wiadukt i w efekcie utknął pod nim.
Wyglądało to bardzo niebezpiecznie. Z wiaduktu spadły elementy konstrukcji tego obiektu, które uderzyły w auto osobowe znajdujące się także pod wiaduktem. Na szczęście, kobiecie kierującej "osobówką" nic się nie stało. Miejsce zdarzenia zabezpieczali strażacy. W działaniach uczestniczyli specjaliści z PKP.
- Ładunek zerwał przede wszystkim kątownik zabezpieczający krawędź dźwigara - poinformował Karol Jakubowski rzecznik PKP Polskie Linie Kolejowe. - Ciężarówka najwyraźniej nie zmieściła się pod wiaduktem. Pracujący na miejscu specjaliści ocenili, że wiadukt nie został naruszony - ani tor ani jego konstrukcja. Ruch został wznowiony o godz. 17.30.
Z uwagi na blokadę tej jednotorowej linii odnotowano niekiedy ponadgodzinne opóźnienia siedmiu pociągów relacji Gdańsk – Kartuzy oraz Gdańsk – Kościerzyna. Przejazd drogą z Kokoszek do Banina był zablokowany. Policja kierowała ruch na wytyczone objazdy.
Napisz komentarz
Komentarze