Lasek w Chojnicach na sprzedaż? Burmistrz zaprzecza i zapowiada pozew

Awantura o 9 ha Lasków Miejskiego w Chojnicach

W chojnickim ratuszu na najbliższą sesję Rady Miejskiej przygotowano dokument pod nazwą „Analiza zmian w zagospodarowaniu przestrzennym miasta Chojnice. Ocena aktualności studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Chojnice oraz miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego”. Dokument ten na sesji 4 marca mają przyjąć radni.

W dokumencie znaleźć można w nim obowiązujące miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego terenu oraz miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego terenu w trakcie sporządzania. I właśnie ten drugi punkt opracowania przykuł uwagę mieszkańców Chojnic z Inicjatywy Mieszkańców "Chojnice 2025/2075 dla Ochrony Lasku Miejskiego", którzy od wielu miesięcy patrzą burmistrzowi na ręce, głównie w kwestii jego aktywności i działań w Lasku Miejskim. Przypomnijmy, swego czasu burmistrz przedstawił pomysł sprzedaż polany z boiskiem pod prywatną inwestycję budowy domu spokojnej starości (w projekcie uchwały z 2022 roku w sprawie planu miejscowego dla tego terenu w &3 wpisano przeznaczenie zabudowy jako usługowej w klasie: hotele i budynki zakwaterowania turystycznego oraz budynki szpitali i zakładów opieki medycznej).

Co zaniepokoiło mieszkańców po analizie dokumentu z Biuletynu na sesję Rady Miejskiej nr 62? Jak czytamy na ich profilu czują się oszukani przez burmistrza Chojnic, który ich zdaniem, chce sprzedać nie tylko leśną polanę w Lasku Miejskim, w obronie której stanęli wiele miesięcy temu, ale również o wiele większy teren.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Chojniczanie przeciwni planom burmistrza. Mieszkańcy nie chcą sprzedaży polany w Lasku Miejskim

- Mieszkańcy oszukani przez burmistrza! Wczoraj, 22 lutego burmistrz miasta Arseniusz Finster podał do wiadomości, że sprzedaje leśną polanę w Lasku Miejskim. Nie tylko sprzeda samą leśną polanę, ale o wiele więcej. Sprzeda teren i las Lasku Miejskiego ośmiokrotnie tak duży jak leśna polana. Jest to całość Lasku Miejskiego po lewej stronie ul. Strzeleckiej - dawna ul. Morozowa, obok spółdzielni inwalidów. Jest to 9 hektarów lasu Lasku. Sprawdziło się to, co burmistrz Arseniusz Finster wypowiadał w ostatnich miesiącach publicznie na sesjach, że właściwie to powinien był sprzedać leśną polanę. Mieszkańców burmistrz oszukał i była to zapewne jego gra z mieszkańcami – gra na zwłokę – czytamy w umieszczonym komentarzu.

Członkowie Inicjatywy Mieszkańców Chojnice 2025/2027 dla Ochrony Lasku Miejskiego przypominają, że w czerwcu 2022 roku, po szerokich protestach mieszkańców, społecznym spacerze-proteście dla Lasku na polanie i petycji podpisanej przez 1,300 mieszkańców Chojnic, burmistrz odstąpił od sprzedaży leśnej polany i procedowania miejscowego planu i wraz z dyrektorem wydziału planowania przestrzennego Waldemarem Gregusem zapewniał radnych, stowarzyszenia i mieszkańców, że sprzedaż polany w Lasku Miejskim jest nieaktualna i polana na 100% jest bezpieczna.

Burmistrz zapowiada pozew w trybie wyborczym

Burmistrz Chojnic Arseniusz Finster, w rozmowie z „Zawsze Pomorze” stanowczo zaprzecza tym informacjom i zapowiada podjęcie kroków prawnych wobec osób, które te informacje powielają.

- Podjąłem już pierwsze kroki w tej sprawie. Właśnie jestem w trakcie pisania pisma do pani Szczukowskiej, aby zdjęła z Facebooka tę informację, gdyż jest ona nieprawdziwa. Jeśli tego nie zrobi, podejmę odpowiedni kroki prawne. Natomiast pana Marcina Wałdocha pozwę w trybie wyborczym. Chcę stanowczo zaprzeczyć i wyraźnie powiedzieć, że nie tylko nie ma żadnej uchwały w sprawie zbycia Lasku Miejskiego, nie ma nawet takiej intencji. Ta informacja została wysnuta na podstawie materiału sesyjnego, gdzie pokazujemy sprawozdanie z realizowanych planów miejscowych - zapowiada burmistrz.

Wspomniany przez burmistrza Marcin Wałdoch na swoim Facebooku napisał bowiem "Burmistrz Finster zgodnie z wyborczym hasłem: Chojnice - cała naprzód, leci po bandzie i sprzedaje dużą część Lasku Miejskiego, inną po prostu wytnie. Pozostanie nam kikut obecnego stanu. Finster za nic ma protesty mieszkańców, a jego ekipa występująca na plakatach na czarnym tle przynosi dla Chojnic nic innego jak tylko czarne chmury. Nie wiem jak ktokolwiek rozsądny może popierać tę klikę".

Aktualizacja: Jak poinformowali nas członkowie Inicjatywy Mieszkańców Chojnice 2025/2027 w poście na Facebooku dokonali oni zmiany swojego wpisu.