Kaszuby: W Pucu samochód wpadł do jeziora
Ponad 2,5 godziny trwało wyciąganie samochodu osobowego z jeziora w miejscowości Puc koło Kościerzyny. Samochód prawdopodobnie wpadł w poślizg wskutek trudnych warunków pogodowych panujących tej nocy na Pomorzu i wypadł z drogi. Znajdował się w nim tylko kierowca, któremu udało się samodzielnie wydostać z pojazdu i wezwać pomoc. Mężczyzna nie wymagał hospitalizacji.
W akcji wyciągania pojazdu, znajdującego się około siedmiu metrów od brzegu uczestniczyły cztery zastępy straży pożarnej z JRG Kościerzyna oraz OSP Wielki Klincz. Po około 2,5-godzinnej akcji udało się wyciągnąć samochód na brzeg.
Napisz komentarz
Komentarze